Siwiec: teoretyczna szansa uniknięcia ataku na Irak
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec uważa, że czwartkowe przemówienie prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a W. Busha w sprawie konfliktu irackiego daje tylko hipotetyczną i teoretyczną szansę na uniknięcie interwencji zbrojnej w tym kraju.
13.09.2002 08:47
Marek Siwiec powiedział w piątek w Sygnałach Dnia w Programie I Polskiego Radia, iż jest bardzo mało prawdopodbne, by Irak spełnił warunki postawione przez prezydenta Busha, które praktycznie oznaczają żądanie rozbrojenia i ustąpienia Saddama Husajna.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego określił jako bardzo dobre i potrzebne przemówienie prezydenta Busha, ponieważ pokazało ono - jak powiedział Siwiec - że to, co dzieje się w Iraku, nie jest tylko problemem Stanów Zjednoczonych, ale całej ONZ. Dodał, że treść ultimatum, jakie amerykański prezydent postawił Irakowi, odpowiada polskim oczekiwaniom.
Zdaniem gościa Sygnałów Dnia, Stany Zjednoczone uzyskają dużo większe niż obecnie poparcie dla ewentualnej interwencji w Iraku. Do tej pory pełną gotowość do wsparcia ataku zadeklarowała tylko Wielka Brytania.
Według Marka Siwca, wcześniejszy brak poparcia dla polityki Stanów Zjednoczonych wobec Iraku wynikał z - jak to określił - niechęci do kowbojskiego załatwiania sprawy.
To nastawienie ma się - zdaniem gościa Sygnałów Dnia - zmienić, ponieważ wystąpienie prezydenta Busha było - jak powiedział Marek Siwiec - zaproszeniem do wspólnego myślenia, co wspólnota międzynarodowa może zrobić w sprawie Iraku. (jask)