Siwiec i Czarzasty poprowadzą Ordynacką
Były szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego, eurodeputowany SLD Marek Siwiec został jednogłośnie wybrany w sobotę przez Radę Naczelną Stowarzyszenia Ordynacka na p.o. przewodniczącego Stowarzyszenia. Na p.o wiceszefa Rada Naczelna wybrała Włodzimierza Czarzastego.
15.01.2005 | aktual.: 15.01.2005 17:42
Wcześniej ze stanowiska zrezygnował dotychczasowy przewodniczący Krzysztof Szamałek w związku z powołaniem go na wiceprezesa Fundacji EkoFundusz.
Włodzimierz Czarzasty po wyborze powiedział, że zrezygnuje z pracy w KRRiT. Zgodnie z Konstytucją "członkowie KRRiT nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z godnością pełnionej funkcji".
Siwiec i Czarzasty będą pełnili funkcje do czasu zwołania kongresu nadzwyczajnego stowarzyszenia w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Zgodnie ze statutem tylko kongres może wybierać władze Stowarzyszenia.
Po wyborze Siwiec powiedział, że dla Ordynackiej następuje "czas akcji i czas działania". Podkreślił, że Stowarzyszenie Ordynacka chce być organizacją, która będzie pracować dla ludzi; m.in. zamierza pomagać w organizacji rynku pracy dla młodych i utalentowanych osób.
Nowy szef nie wykluczył, że Stowarzyszenie wystartuje w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Pytany, czy Ordynacka przystąpi do koalicji wyborczej odparł: My nie mówimy "nie", ale chcemy wiedzieć na jakich zasadach i dla jakiego celu. Przyznał, że do tej pory nikt nie zaproponował Stowarzyszeniu koalicji.
Siwiec poinformował też, że Stowarzyszenie Ordynacka opowiada się "zdecydowanie" za ratyfikacją przez Polskę Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej. W jego ocenie Traktat daje Polsce większe możliwości i lepszą pozycję w Unii Europejskiej.
Również Czarzasty nie wykluczył aktywności Stowarzyszenia w wyborach parlamentarnych, prezydenckich i lokalnych. W jego ocenie wybór Siwca na szefa potwierdza, że Ordynacka nie ma aspiracji do bycia partią, natomiast "ma aspirację do działań społecznych, obywatelskich i również politycznych".
Szamałek powiedział, że w jego odczuciu Stowarzyszenie zostaje przekazane "w świetne ręce". Mam poczucie - dodał - że Ordynacka pod moim przewodnictwem nie straciła czasu i jest przygotowana do zadań, które w przyszłości przed nią stoją.
W posiedzeniu Rady Naczelnej nie wziął udziału znajdujący się w jej składzie Lech Witkowski z Torunia. Już w czwartek powiedział, że krytycznie ocenia prognozowane zmiany we władzach organizacji.
Witkowski skierował jedynie list otwarty do członków Stowarzyszenia, w którym upomniał się o "minimum warunków wiarygodności i rzetelności Ordynackiej"
Witkowski powiedział, że wybór nowych władz "źle rokuje perspektywom sanacji lewicy". Dodał, że rozważa wystąpienie z Ordynackiej. Decyzje ma podjąć w poniedziałek.