ŚwiatSiły koalicyjne posuwają się na północ

Siły koalicyjne posuwają się na północ

Wojska amerykańskie i brytyjskie kontynuowały w sobotę ofensywę w Iraku, dokonując zmasowanych ataków na lądzie i z powietrza.

22.03.2003 19:49

Obraz

Według relacji telewizji BBC i Al Dżazira, na które powołuje się niemiecka agencja dpa, zdobyta została Basra na południu Iraku, jedno z największych miast irackich.

AFP cytuje jednak słowa gen. Tommy'ego Franksa, amerykańskiego dowódcy operacji w Iraku, który na konferencji prasowej w swej kwaterze głównej w Katarze powiedział w sobotę po południu, że wojska amerykańsko-brytyjskie nie zamierzają zdobywać Basry i "wywoływać tam konfrontacji".

Gen. Franks oświadczył, że siły amerykańskie prowadzą "operacje na północy, na zachodzie i na południu oraz w Bagdadzie i wokół tego miasta". Wojska koalicji prowadzą kampanię w Iraku na własnych warunkach i uważają na cywilów - dodał.

Wojska sojusznicze zdobyły An-Nasiriję (położoną na północ od Basry, ok. 365 km na południe od Bagdadu) wraz ze strategicznie ważnym mostem na Eufracie oraz południowoiracki port naftowy Um Kasr. Poddało się wielu żołnierzy irackich. Franks mówił o 1000 do 2000 Irakijczyków-jeńców wojennych oraz o licznych faktach porzucania broni i ucieczki żołnierzy irackich.

Bagdad i Basra były w sobotę atakowane z powietrza, przy czym po raz pierwszy ataki lotnicze przeprowadzano także w dzień. Według Al-Dżaziry, zginęło w nich ok. 50 osób.

O kolejnym ataku rakietowym na Bagdad agencje doniosły wczesnym wieczorem. Głuche wybuchy były słyszane na zachodnich przedmieściach miasta. Odpowiedziała iracka artyleria przeciwlotnicza, ale była to krótka interwencja. Nie podano, co było celem ataku. Po zapadnięciu zmroku nastąpiły dalsze naloty.

W Bagdadzie i wokół niego Irakijczycy podpalili w sobotę ropę wypełniającą rowy. Początkowo dym kojarzono z wybuchami, które dało się słyszeć w sobotę po południu, poprzedzonymi sygnałem syren alarmowych. Zdaniem agencji chodzi o ograniczenie widoczności nad miastem.

Wojska amerykańskie dokonały w sobotę kolejnego nalotu i wystrzeliły pociski w kierunku pozycji islamskiego ugrupowania w północnym Iraku, które według Waszyngtonu, ma powiązania z al- Qaedą. Na pozycje Ansar al-Islam spadło około 50 pocisków, a według niepotwierdzonych informacji w wyniku akcji zginęło bądź zostało rannych około 100 osób.

Z niepotwierdzonych doniesień mediów tureckich wynika, że do północnego Iraku wkroczyło w piątek w nocy około 1000 żołnierzy tureckich. Wcześniej minister spraw zagranicznych Turcji Abdullah Gul zapowiedział, że wojska tego kraju wejdą do Iraku, by zapobiec napływowi uchodźców do Turcji. Tymczasem turecki sztab generalny zaprzeczył w sobotę tym doniesieniom.

Rząd Niemiec zapowiedział, że wycofa niemieckich żołnierzy obsługujących samoloty zwiadowcze AWACS, jeżeli Turcja włączy się do wojny z Irakiem.

Operacja wojenna pociąga za sobą ofiary wśród żołnierzy sił koalicji. W sobotę w irackiej zasadzce w środkowym Iraku zginęło czterech amerykańskich żołnierzy. Dwa samochody terenowe, którymi jechali ci żołnierze, prowadzący rozpoznanie przed posuwającym się za nimi oddziałem, zostały ostrzelane z granatników i zniszczone.

Siedmiu żołnierzy - sześciu Brytyjczyków i Amerykanin - zginęło w zderzeniu dwóch brytyjskich śmigłowców, do którego doszło w sobotę nad ranem nad międzynarodowymi wodami Zatoki Perskiej.

Giną też dziennikarze. Dziennikarz australijski został zabity w sobotę w Kurdystanie irackim wskutek wybuchu samochodu-pułapki - donieśli inni dziennikarze, świadkowie tego wydarzenia. Kilka osób, w tym jeszcze jeden dziennikarz, zostało rannych. Kurdowie odpowiedzialnością za zamach obciążają islamistyczną organizację terrorystyczną al-Qaedę.

Brytyjska stacja telewizyjna doniosła w sobotę, że grupa trzech dziennikarzy zaginęła, ostrzelana w drodze do Basry na południu Iraku. (mag)

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Jak długo potrwa wojna? Czy Saddam Husajn zostanie usunięty? Kto go zastąpi? Czy rozbrojenie Iraku jest warte wielu ofiar wśród żołnierzy i ludności cywilnej.
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.

Źródło artykułu:PAP
usawojnairak
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)