Drzewa łamały się jak zapałki. Akcja strażaków w Krakowie

Niemal w całej Polsce w piątek mocno wieje. Skutki porywistego wiatru odczuwalne są szczególnie na południu kraju. Na Placu Na Stawach w Krakowie silny podmuch powalił kilka drzew. Te spadły na samochody.

Silne podmuchy wiatru. W Krakowie drzewa przewróciły się na samochody

Źródło zdjęć: © Facebook | 998patrol.maloploska

oprac. Sara Bounaoui

17 maja 2024, 18:27

IMGW wydało na piątek alerty przed silnym wiatrem. Ze skutkami porywistych podmuchów służby walczą w Krakowie od rana. W stolicy Małopolski w rejonie Placu Na Stawach wiatr złamał kilka drzew, które upadły na stojące w pobliżu samochody.

- Uszkodzone zostały trzy osobowe auta - przekazał młodszy kapitan Marcin Cygan ze stanowiska kierowania Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej w rozmowie z TVN24. - Nasze działania polegały na usunięciu drzew, dalsze czynności prowadziła policja - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W Bydgoszczy wzięli się za pieszych. Posypały się mandaty

Od rana w piątek w Krakowie straż pożarna interweniowała 41 razy w związku z warunkami atmosferycznymi. Jak przekazał strażak, w żadnym z tych zdarzeń nie było osób poszkodowanych.

Nagła zmiana pogody. Burze i opady gradu

IMGW przewiduje, że na południu kraju występować będą przelotne opady deszczu i mogą pojawiać się również burze. - W nocy sytuacja nie bardzo się zmieni, na południu więcej chmur i tam przelotne opady deszczu. Początkowo również możliwe zanikające burze - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron.

Zgodnie z przewidywaniami synoptyków, piątek to ostatni pogodny dzień przed gwałtowną zmianą.

- W sobotę na przeważającym obszarze kraju pogoda zacznie się zmieniać za sprawą postępującego frontu okluzji. Praktycznie w całej Polsce będzie zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Występować będą przelotne opady deszczu i burze - oznajmił synoptyk.

- Te burze miejscami mogą wiązać się z opadami gradu, z opadami deszczu do około 20- 25 mm. Przed południem powinno być jeszcze pogodnie, burze przyjdą w drugiej połowie dnia - zaznaczył.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Pożar w Borach Tucholskich. Strażacy walczą z ogniem