PolskaSikorski: w prawyborach powinna się odbyć debata w TV

Sikorski: w prawyborach powinna się odbyć debata w TV

Radosław Sikorski powiedział na spotkaniu z członkami Platformy Obywatelskiej w Koszalinie, że w prawyborach powinno dojść do telewizyjnej debaty między kandydatami.

13.03.2010 22:30

- Uważam, że jako Platforma Obywatelska chcemy wybory prezydenckie przekonująco wygrać, a jeśli tak, to nasz kandydat musi być przetestowany. Pamiętamy, co zaważyło na wyniku wyborów w 2007 roku: wygrana naszego lidera Donalda Tuska w debacie telewizyjnej z Jarosławem Kaczyńskim - powiedział Sikorski.

Jak dodał "debata telewizyjna w demokracji, jest tym, co może przeważyć szalę zwycięstwa i dlatego powinnyśmy mieć kandydata, co do którego mamy pewność, że taką debatę jest w stanie wygrać."

Na moderatora debaty Sikorski zaproponował szefa zachodniopomorskich struktur PO posła Sebastiana Karpiniuka.

- Poseł Sebastian Karpiniuk zrobiłby to dynamicznie. Udowodniłby, że "prawda leży tam gdzie leży" - powiedział Sikorski.

Na briefingu prasowym poprzedzającym spotkanie z członkami PO Sikorski wyjaśniał, że będzie dążył do telewizyjnej debaty, bo "nie wyobraża sobie, jak można podjąć dojrzałą decyzję, zanim nie zobaczymy jak kandydaci potrafią radzić sobie z tą bardzo wymagająca formułą, jaką jest debata telewizyjna."

Pytany o krążący wśród członków PO SMS "zabierz babci login", o czym poinformował tygodnik "Wprost", Sikorski powiedział, że "to dosyć dowcipne".

Jak wyjaśnił "szanując weteranów 'Solidarności' i tych jeszcze starszych, którzy poparli Bronisława Komorowskiego, uważam, że prezydent może wykorzystać swój urząd do stawienia czoła wyzwaniom XXI wieku."

- Podejrzewam, że autorzy tego dowcipu to mieli na myśli, że czas takiej rozgadanej kombatanckiej prezydentury powoli zmierza ku końcowi i potrzebne jest nam coś bardziej dynamicznego - dodał Sikorski.

Szef resortu spraw zagranicznych zapowiedział też, że w prawyborach zagłosuje na Bronisława Komorowskiego, ale jednocześnie zaapelował do pozostałych członków PO, aby "zagłosowali inaczej niż on".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)