Sikorski: to ja zamówiłem telefony satelitarne
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przyznał, że to on, gdy był jeszcze szefem MON, zamówił telefony satelitarne do samolotów specjalnych (TU 164). Jego zdaniem, fakt, że są one instalowane w tych samolotach na Wschodzie, nie ma wpływu na "bezpieczeństwo komunikacji".
20.02.2008 18:10
Sikorski pytany o sprawę telefonów satelitarnych podkreślił, że obecnie w ministerstwie spraw zagranicznych nie zajmuje się tą sprawą. Natomiast, to ja zleciłem zamówienie telefonów satelitarnych dla samolotów rządowych - prezydenckiego i premierowskiego - podkreślił.
Jak dodał, z tego co pamięta jeszcze z czasów, kiedy tego zamówienia dokonywał w MON, systemy łączności są zachodnie, ale ponieważ samoloty są produkcji jeszcze radzieckiej i nadal są serwisowane na Wschodzie, to montaż (telefonu) polega na wystawieniu anteny do tej łączności.
Ustawienie anteny na pokryciu samolotu jest oczywiście zadaniem producenta, bo musi być zgodne z instrukcją obsługi i instrukcją serwisowania, więc tego nikt inny niż producent, nie może wykonać. Ale z tego o czym mnie wtedy informowano, nie ma to wpływu na bezpieczeństwo komunikacji - powiedział szef MSZ.