ŚwiatSikorski proponuje Rosji stały dostęp do tarczy antyrakietowej

Sikorski proponuje Rosji stały dostęp do tarczy antyrakietowej

Polski minister spraw zagranicznych Radosław
Sikorski oświadczył, że Polska jest gotowa umożliwić
przedstawicielom Rosji regularny dostęp do baz tarczy
antyrakietowej USA.

05.06.2008 | aktual.: 05.06.2008 10:07

Sikorski złożył taką deklarację w wywiadzie dla rosyjskiej "Gaziety". Rozmowa z szefem polskiej dyplomacji ukazała się w czwartkowym wydaniu tego dziennika, rosyjskiego partnera brytyjskiego "Daily Telegraph".

Sikorski wyjaśnił, że chodzi o inspekcje, a także - być może - monitoring przemysłowy. Co zrozumiałe jednak, występujemy przeciwko stałej obecności rosyjskich przedstawicieli - zaznaczył.

Powiedział, że Polska chciałaby zapewnić stronę rosyjską, iż uwzględni jej oczekiwania odnośnie do rozwiązań służących budowaniu zaufania.

Moskwa domaga się stałej obecności swoich oficerów w planowanych bazach amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie Środkowej, twierdząc, że inaczej nie będzie w stanie kontrolować, czy instalacje te nie zagrażają Rosji.

Pytany, czy nie obawia się, że inicjatywa Wschodniego Partnerstwa, zaprezentowana niedawno przez Polskę i Szwecję, może wpłynąć negatywnie na stosunki z Rosją, szef polskiego MSZ wyraził nadzieję, że Moskwa zrewiduje swój stosunek po europejskiej polityki sąsiedztwa.

Kierując się złą wolą, można dowolnie rozumieć każdy gest dobrej woli. Specjalnie zawczasu przedstawiliśmy władzy rosyjskiej nasz projekt i nie ma w nim nic, co mogłoby wywołać podejrzenia - oświadczył.

Może Rosja nie chce zostać członkiem Unii Europejskiej, ale sąsiadami przecież jesteśmy. Mimo że Rosja nie należy do tego programu, wszyscy chcemy, by brała udział w niektórych jego elementach - powiedział Sikorski.

Szef MSZ Polski oznajmił również, że Warszawa - ogólnie rzecz biorąc - jest zadowolona z tego, że polsko-rosyjskie stosunki ociepliły się w ciągu ostatniego półrocza.

Zwracam w szczególności uwagę na to, iż UE zatwierdziła mandat na rozpoczęcie negocjacji o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy z Rosją. Fakt ten jest realizacją obietnic, które złożył premier Donald Tusk na spotkaniu z Władimirem Putinem na początku tego roku - wskazał.

Chociaż nasza opozycja sprzeciwia się temu, my jednak uważamy, że trzeba dotrzymać danego słowa - oświadczył Sikorski.

Odnosząc się do projektu Wschodniego Partnerstwa, wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Aleksandr Babakow oświadczył w ubiegłym tygodniu, że kraje UE powinny konsultować z Moskwą swoje inicjatywy obejmujące strefę interesów Rosji.

Dla zachowania partnerskiego nastawienia, zapoczątkowanego w czasie wizyty premiera Polski (Donalda Tuska) w naszym kraju na początku tego roku, lepiej by było, gdyby takie nowe inicjatywy rodziły się jeśli nie w partnerstwie z Rosją, to przynajmniej po uprzednich konsultacjach z Moskwą - oświadczył Babakow, który odpowiada za kontakty międzyparlamentarne z Polską.

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)