PolskaSikorski: polscy oficerowie pojadą do Afganistanu

Sikorski: polscy oficerowie pojadą do Afganistanu

Minister Obrony Narodowej Radosław Sikorski potwierdził, że polscy oficerowie z Wielonarodowego Korpusu Półncny-Wschód w Szczecinie pojadą w lutym przyszłego roku do Afganistanu i będą tam współdowodzić
"najważniejszą i największą operacją w historii NATO".

29.06.2006 | aktual.: 29.06.2006 15:26

Mogę potwierdzić to, co nie było zdecydowane jeszcze wczoraj podczas wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w dowództwie korpusu szczecińskiego. Polski komponent tego dowództwa weźmie udział w dziesiątej zmianie operacji NATO w Afganistanie, w dowództwie operacji w Kabulu - powiedział Sikorski.

Minister dodał, że Polacy będą współdowodzić "najważniejszą, największą operacją w historii Sojuszu Północnoatlantyckiego w bardzo wymagającym kraju, w bardzo trudnych warunkach". Jego zdaniem operacja w Afganistanie może być nawet trudniejsza niż w Iraku.

Polacy będą w Afganistanie m.in. ochraniać Szwedów uczestniczących w odbudowie w mieście Mazar-i-Szarif, uczestniczyć w akcji Enduring Freedom (Trwała Wolność) w bazie Bagram i będą razem z Niemcami i Duńczykami trzonem tzw. dowództwa kompozytowego NATO w Kabulu, które Sojusz ustanawia od przyszłego roku. W dowództwie tym ma być między 70, a 100 polskich oficerów.

Sikorski powiedział też, że Polska jako członek NATO współdecydowała o tym, że Sojusz przejmie odpowiedzialność za pomoc rządowi afgańskiemu w ustanowieniu kontroli nad całością swojego terytorium.

Tę decyzję podjął poprzedni rząd, ale my jesteśmy poważnym krajem, który wypełnia swoje zobowiązania międzynarodowe niezależnie od zmieniających się rządów - podkreślił minister.

Pytany o to dlaczego Polacy jedynie będą współdowodzić, a nie dowodzić całą operacją powiedział, że "nie można tego odczytywać jako afront wobec Polski". Dodał, że NATO podjęło decyzję, iż w Afganistanie będzie dowództwo innego typu niż w korpusie gdzie zmienia się ono co sześć miesięcy. Chodzi o to by było bardziej płynne przekazywanie doświadczenia w dowodzeniu tą trudną operacją - zaznaczył. Polska będzie miała polskich generałów na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach dowódczych w Afganistanie - zapewnił.

W misję pokojową w Afganistanie międzynarodowe siły wojskowe zaangażowały się po atakach terrorystycznych na USA 11 września 2001 roku. Celem misji jest zapewnienie pokoju i przywrócenie stabilizacji w Afganistanie po rozgromieniu Talibów powiązanych z Al-Kaidą, terrorystyczną organizacją kierowaną przez Osamę bin Ladena, odpowiedzialnego m.in. za ataki na USA.

Wielonarodowy Korpus Północny-Wschód rozpoczął działalność w 1999 roku, jest unikalną formacją wojskową na skalę europejską. W jego skład wchodzą trzy narodowe jednostki wojskowe: niemiecka 14. Dywizja Grenadierów Pancernych z Neubrandenburga (19 tys. żołnierzy), polska 12. Dywizja Zmechanizowana ze Szczecina (12 tys. żołnierzy) i duńska Jutlandzka Dywizja Zmechanizowana z Fredericji (18 tys. żołnierzy). Kwatera Główna korpusu mieści się w Szczecinie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)