Sikorski: nie ma instrumentów, by ratować każdego Polaka
Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby uratować polskiego inżyniera. Ale państwo polskie nie ma instrumentów, aby każdego obywatela uratować z rąk ekstremistów - tłumaczył w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Według niego nie można gwarantować, że mordercy Polaka zostaną złapani.
09.02.2009 | aktual.: 09.02.2009 21:01
- Poruszyliśmy niebo i ziemię. Ale się nie udało - stwierdził Sikorski. Kilkakrotnie powtórzył, że strona polska zrobiła wszystko, co w jej mocy, by uratować polskiego inżyniera, więzionego przez terrorystów od września ubiegłego roku. - Premier naciskał na premiera Pakistanu, prezydent na prezydenta, ja na ministra, były delegacje wojskowe, działaliśmy z pomocą UE, mieliśmy wspólny zespół, działały służby specjalne - wyliczał.
Czy w takim razie zawiedli Pakistańczycy? Szef MSZ nie chciał tego przesądzać, zaznaczył jednak, że domaga się informacji na temat wszelkich działań władz w Islamabadzie w sprawie Polaka. Zapewnił też, że Polska zrobi wszystko, by talibowie odpowiedzieli za zabicie polskiego inżyniera, ale podkreślił, że "wszystko może nie wystarczyć".
