Setki tysięcy osób na mszy św. na plaży Copacabana w Rio de Janeiro
Najsłynniejsza plaża świata Copacabana jest gotowa na przyjęcie młodych ludzi z całego świata. Po północy polskiego czasu w Rio de Janeiro odprawiona zostanie msza święta, która rozpocznie Światowe Dni Młodzieży. Organizatorzy spodziewają się pół miliona osób. Przy lekkim deszczu i wietrze, od rana na Copacabanie gromadzą się młodzi z ponad 175 państw. W ostatnich minutach uczestnicy mają jednak problem z dotarciem na miejsce, bo awaria prądu unieruchomiła część metra.
Inauguracyjnej mszy świętej przewodniczyć będzie arcybiskup Rio de Janeiro - Orani Tempesta. Słowo do młodych skieruje także polski kardynał Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Świeckich. Podczas liturgii zostaną wniesione symbole Światowych Dni Młodzieży - Krzyż i kopia Ikony Matki Bożej Salus Populi Romani, którą podarował młodzieży Jan Paweł II.
Spotkanie młodych potrwa do niedzieli. Papież Franciszek po raz pierwszy przemówi do młodzieży w czwartek. Wtedy pobłogosławi też flagi Igrzysk Olimpijskich, zaplanowanych w Rio na 2016 rok. W piątek Ojciec Święty poprowadzi Drogę Krzyżową na Copacabana, a w sobotę wieczorem weźmie udział w modlitewnym czuwaniu. Kulminacją Światowych Dni Młodzieży będzie niedzielna Msza Święta. Po niej papież ogłosi miejsce następnego spotkania młodych katolików. Często wymienianym miejscem jest Kraków. Dał to do zrozumienia także m.in. kardynał Stanisław Dziwisz.
Organizatorzy twierdzą, że w tegorocznym spotkaniu weźmie udział około półtora miliona osób. Najwięcej jest Brazylijczyków, rodaków papieża Argentyńczyków, Amerykanów, Włochów i gości z Chile. Sam papież przyleciał do Rio de Janeiro wczoraj, a dzisiaj jego program pobytu przewiduje jedynie odpoczynek w rezydencji biskupów w Sumare. Brazylijscy organizatorzy nie wykluczają jednak zmian ze względu na spontaniczność papieża.
Na pamiątkę wizyty Franciszka brazylijska mennica wyemituje okolicznościowe medale z wizerunkiem papieża na tle słynnej bazyliki w Aparecidzie i nazwami dwóch miast, które Franciszek odwiedzi. Z kolei brazylijska poczta przygotowała ponad milion znaczków z papieżem.
Brazylia jest krajem o największej liczbie katolików na świecie. Ocenia się, że mieszka ich tam 123 miliony. Jednak od 2000 roku liczba wiernych systematycznie spada. W Brazylii przybywa natomiast protestantów i niewierzących.
Awaria metra w Rio tuż przed rozpoczęciem Światowych Dni Młodzieży
Wielu wiernych ma nieoczekiwany problem z dotarciem na plażę Copacabana w Rio, gdzie już niedługo rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży. Powodem jest awaria prądu w miejskim metrze.
Jak informuje na stronie internetowej serwis Globo, jedna z linii kolejki podmiejskiej jest nieczynna, inna działa wahadłowo. To bardzo utrudnia młodym ludziom przybycie na Mszę świętą, która rozpocznie się tuż po północy polskiego czasu na Copacabana. W liturgii mają wziąć udział setki tysięcy wiernych.
W Brazylii jest już też papież Franciszek, ale on spotka się z młodymi dopiero w czwartek.
Awaria metra to nie jedyny problem komunikacyjny w Rio de Janeiro. W mieście panują też olbrzymie korki, a część ulic została zamknięta dla ruchu samochodowego.
Setki tysięcy osób na mszy na plaży Copacabana
Światowe Dni Młodzieży w Rio de Janeiro rozpoczęte. Setki tysięcy młodych ludzi wzięły udział w inauguracyjnej mszy na słynnej plaży Copacabana. Nabożeństwo odprawił arcybiskup Rio, Orani Tempesta, a towarzyszyło mu półtora tysiąca duchownych. Wśród uczestników nie ma jeszcze papieża, który w poniedziałek przyleciał do Brazylii. Franciszek spotka się z młodzieżą dopiero jutro.
W homilii wygłoszonej podczas mszy arcybiskup Tempesta apelował do młodzieży, aby tworzyła nowy, lepszy świat. - Wy, Drodzy młodzi, dajecie nadzieję. Jesteście teraźniejszością dla społeczeństwa, które oczekuje, że kryzys wartości zostanie rozwiązany. Jesteście wezwani do stworzenia nowego pokolenia, które żyje wiarą i przekazuje ją dalej. Wszyscy jesteśmy zaproszeni do doświadczenia wiary z którego wyjdziemy wzmocnieni. Uczestnictwo we wspólnocie będzie okazją, by dać świadectwo, że inny świat jest możliwy - mówił duchowny.
Arcybiskup Orani Tempesta podkreślał, że to właśnie młodzież ma dawać światu nadzieję. - Mamy do pokonania wiele przeszkód i niesprawiedliwości. Zamiast murów i przeszkód, budujmy mosty. Cały świat, obecny w tym mieście poprzez was, potrzebuje świadectwa solidarności i miłości Chrystusa Odkupiciela - przyjmowania tej miłości i dzielenia się nią. To czas, by obudzić zaufanie i nadzieję, które staną się podstawami świetlanego jutra - dodawał arcybiskup Tempesta.
Oczekuje się, że w trwającym w sumie pięć dni spotkaniu weźmie udział nawet półtora miliona osób. Światowe Dni Młodzieży przebiegają jednak z problemami. Wieczorem po awarii elektrycznej stanęły dwie linie metra. Jedna z nich dowoziła młodych ludzi na mszę na Copacabana.
W Brazylii na czas wizyty papieża zaostrzono też środki bezpieczeństwa. Przez ostatnich kilka tygodni dochodziło bowiem do gwałtownych, antyrządowych protestów. Do demonstracji doszło także w poniedziałek, w kilkadziesiąt minut po przylocie Franciszka do Rio de Janeiro. Ci, którzy wyszli na ulice, sprzeciwiali się korupcji, a nawet wysokim kosztom organizacji wizyty papieża.