Trwa ładowanie...
d1ur7d3
17-06-2004 17:00

Sensacyjne fotograficzne znalezisko w Białymstoku

Kilka tysięcy zdjęć dokumentujących życie
przedwojennego Białegostoku znajduje się na starych negatywach,
odkrytych przypadkiem w opuszczonej szopie w centrum miasta przez
dwójkę chłopców. Muzealnicy oceniają, że to sensacja, a wartość
historyczną znaleziska jako ogromną.

d1ur7d3
d1ur7d3

150 rolek z filmami zawierającymi po 47 zdjęć każda oraz kilkadziesiąt szklanych tabliczek ze zdjęciami znaleźli dwaj chłopcy, a zbiór trafił do fotoreportera "Gazety Wyborczej" w Białymstoku Grzegorza Dąbrowskiego.

Rozpoczęło się porządkowanie i oczyszczanie negatywów, które są poplątane. Już wiadomo, że niecodzienne znalezisko doczeka się wystawy, bo jest bardzo bogatym źródłem wiedzy o życiu w mieście. Takiej kolekcji fotografii nie ma żadne muzeum w Białymstoku.

Ponieważ negatywy były opisane, wiadomo że autorem wszystkich zdjęć jest Bolesław Augustis, a zdjęcia pochodzą z lat 1935-38.

Augustis prowadził w Białymstoku swój zakład fotograficzny. Niektóre zdjęcia są chyba nawet z 1939 roku, bo widać na niektórych klatkach prawdopodobnie z pochodu pierwszomajowego hasła 'Wojna wojnie' i 'Precz z faszyzmem'. Są też hasła w języku jidisz - powiedział Dąbrowski.

d1ur7d3

Okazało się, że w Białymstoku mieszka siostra Bolesława Augustisa, Eugenia Senderacka. Z posesji, na której znaleziono negatywy, wyprowadziła się 5 lat temu.

Zdjęcia przedstawiają życie w mieście. Białostoczan widać na spacerach, na ulicach, w trakcie uroczystości religijnych, politycznych. Można zobaczyć jak wyglądał przedwojenny Białystok, jak ubierali się ludzie, jak wyglądały przedmioty, np. wózki dziecięce czy dorożki miejskie. Bogaty jest zbiór fotografii z uroczystości pogrzebowych, ale też ze szpitali, gdzie przychodziły na świat noworodki, reklam kinowe filmu "Mazur" z Polą Negri, sklepu w sodą sodową i cukierkami.

Odnalezione płytki szklane to przede wszystkim fotografie do dowodów tożsamości. To bogate źródło wiedzy do historii takiej fotografii - dodał Dąbrowski.

Klisze są w różnym stanie. Nie służy im wilgoć i woda, z którą miały do czynienia, leżąc w szufladzie w opuszczonym budynku. Teraz są oczyszczane i zabezpieczane przed dalszym zniszczeniem. Wiele osób chce mu pomóc w ratowaniu cennego znaleziska.

Jedno ze zdjęć zostało zrobione dokładnie 66 lat temu, 16 czerwca 1938 roku w Boże Ciało i przedstawia Eugenię Senderacką w białej sukience komunijnej. Dziś pani Eugenia pokazała mi swoje zdjęcie zrobione wówczas ze znalezionego dziś negatywu. To niesamowite - dodał Dąbrowski.

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj