Senat USA nie będzie mówił o homoseksualistach w wojsku
Senat amerykański odrzucił wniosek o przeprowadzenie debaty nad projektem ustawy przewidującej m. in. zniesienie zakazu ujawniania przez homoseksualistów w wojsku ich orientacji seksualnej.
Za debatą nad projektem opowiedziało się 56 senatorów demokratycznych, wobec 60 wymaganych przez prawo. 43 senatorów (41 Republikanów i 2 Demokratów) było przeciwnych.
Kontrowersyjny zapis zawarty był w projekcie ustawy o uruchomieniu wydatków obronnych. Demokraci zapowiedzieli, że przed końcem br. podejmą koleją próbę.
Obowiązujące od 1993 r. przepisy zabraniają osobom homoseksualnym w siłach zbrojnych ujawniania ich orientacji seksualnej pod groźbą wydalenia ze służby. Przepisy te określa się w skrócie "nie pytaj, nie mów" (don't ask, don't tell).
Według sondaży opinii publicznej, większość Amerykanów opowiada się za zniesieniem tego zakazu. Była to też jedna z obietnic prezydenta Obamy z okresu kampanii wyborczej.
Rzecznik Białego Domu Robert Gibbs wyraził "rozczarowanie" wtorkowym głosowaniem i zapowiedział dalsze próby zniesienia kontrowersyjnego zakazu.
Demokraci w obu izbach Kongresu chcą zniesienia zasady "nie pytaj, nie mów" przed listopadowymi wyborami do Kongresu, wobec spodziewanego sukcesu Republikanów w tych wyborach. Wówczas bowiem zniesienie zakazu ujawniania swojej orientacji seksualnej w wojsku może być jeszcze trudniejsze.
Izba Reprezentantów już wcześniej opowiedziała się za zniesieniem tego zakazu.