Sejm zdecydował ws. immunitetu Macierewicza
Posłowie zagłosowali nad wnioskiem prokuratury o wyrażenie zgody na pociągnięcie Antoniego Macierewicza do odpowiedzialności karnej za to, że jako szef podkomisji smoleńskiej ujawnił ściśle tajne informacje. "Za" było 240, "przeciw" 190, a 9 wstrzymało się od głosu.
Prokuratura Krajowa, działając na podstawie ustaleń Zespołu Śledczego nr 4, powołanego w listopadzie 2024 r. przez ówczesnego prokuratora generalnego Adama Bodnara, skierowała 4 lipca 2025 r. wniosek do Sejmu o uchylenie immunitetu poselskiego Antoniemu Macierewiczowi. Zarzuty koncentrują się na podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 265 par. 1 kodeksu karnego, czyli ujawnienia informacji niejawnych stanowiących tajemnicę państwową.
Ujawnił ściśle tajne informacje
Według śledczych, w okresie od kwietnia 2018 do maja 2022 r., Macierewicz, pełniąc funkcję przewodniczącego tzw. podkomisji smoleńskiej oraz członka Komisji Badań Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, podał do publicznej wiadomości dokumenty zawierające wyniki badań okoliczności i przyczyn katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. Te materiały obejmowały informacje chronione klauzulami "ściśle tajne", "tajne", "poufne" i "zastrzeżone".
Szczegółowo, prokuratura wskazuje na ujawnienie wrażliwych danych, takich jak wyniki badań laboratoryjnych dotyczących stanu zwłok ofiar katastrofy, dane operacyjne służb specjalnych, analizy techniczne wraku Tu-154M oraz informacje z ekspertyz zagranicznych ekspertów. Część tych dokumentów została opublikowana w raporcie podkomisji z kwietnia 2022 r., który kwestionował wcześniejsze ustalenia komisji Jerzego Millera, sugerując m.in. teorię zamachu z użyciem materiałów wybuchowych. Śledczy podkreślają, że Macierewicz nie uzyskał wymaganych zgód na deklasyfikację, a publikacje naruszyły interesy bezpieczeństwa państwa, potencjalnie narażając na szwank współpracę międzynarodową i ochronę źródeł wywiadowczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czego Polacy oczekują od Nawrockiego? "Żeby nie narobił większego bałaganu"
Uzasadnienie wniosku zawierało wyciąg z materiałów dowodowych, w tym protokoły przesłuchań świadków, analizy dokumentów i opinie biegłych, choć pełna wersja była objęta klauzulą "ściśle tajne", co ograniczało dostęp dla posłów bez odpowiednich poświadczeń bezpieczeństwa.
Prokurator Przemysław Nowak, reprezentujący zespół śledczy, podkreślił, że zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego, zagrożonego karą do 5 lat pozbawienia wolności. Śledztwo wykazało, że Macierewicz ignorował ostrzeżenia Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW), która w 2016 i 2018 r. żądała zwrotu tajnych dokumentów. Część materiałów była kopiowana w niekontrolowany sposób, np. na korytarzach bez zabezpieczeń, co mogło ułatwić ich wyciek.
To nie pierwsze zarzuty tego typu – prokuratura nawiązuje do wcześniejszych incydentów, jak likwidacja WSI w 2006-2007 r., gdzie Macierewicz był oskarżany o dekonspirację agentów poprzez publikację raportu, choć tamte sprawy umorzono.
Macierewicz konsekwentnie zaprzecza zarzutom, nazywając je "kłamstwami i oszustwami" mającymi na celu wsparcie interesów Rosji i zakłócenie poszukiwań prawdy o Smoleńsku. Twierdzi, że wszystkie publikacje miały zgodę SKW, a żadne tajne informacje nie zostały ujawnione w raporcie czy załącznikach.
Sprawa trafiła do Sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która 4 sierpnia 2025 r. na tajnym posiedzeniu, z udziałem prokuratorów, zarekomendowała uchylenie immunitetu. Komisja uznała argumenty Macierewicza za nieprzekonujące, a materiał dowodowy za wystarczający do dalszego postępowania.
Sejm zdecydował ws. immunitetu Frtiza
Na wtorkowych obradach Sejm zdecydował też ws. immunitetu posła Romana Fritza. Prokurator generalny skierował wniosek o uchylenie immunitetu polityka związanego z Konfederacją Korony Polskiej. Chodzi o kradzież flagi Unii Europejskiej z holu resortu przemysłu w Katowicach.
"Za" pociągnięciem Fritza do odpowiedzialności było za 239 posłów. Przeciw - 164. 34 wstrzymało się od głosu.