Sejm zablokowany przez związkowców

Budynek sejmu przed ok. dwie godziny po głosowaniu nad reformą emerytalną obstawiony był przez związkowców z NSZZ "Solidarność". Obok budynku była też policja. Niektórzy posłowie zatrzymywali się przed szpalerem związkowców i próbowali z nimi rozmawiać. Po chwili wracali do środka. Związkowcy wypuścili wcześniej m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i posłów: Adama Hofmana i Mariusza Kamińskiego. Chwilę po godzinie 18.00, po upływie ok. dwóch godzin od zakończenia głosowań, Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" podjęła uchwałę o odblokowaniu budynku.

Jarosław Kaczyński przepuszczony przez blokadę
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Z opóźnieniem sejm opuściła większość parlamentarzystów PO, w tym premier Donald Tusk. Budynku nie mógł przez pewien czas opuścić m.in. Wojciech Olejniczak, który opowiedział o tym przed kamerami TVN24. Poseł Iwona Guzowska (PO) mówiła, że blokada sejmu to metody niedemokratyczne. - Jesteśmy wolnymi ludźmi i mamy prawo wyjść - mówiła jeszcze przed zakończeniem protestu.

W sejmie była również Julia Pitera z PO, która zwracała uwagę na to, że protest rodzi dla posłów "spore niedogodności". - Ja mam na przykład bardzo wiekowych teściów - powiedziała w TVN24. Ryszard Kalisz z SLD mówił o pracownikach sejmu, którzy także nie mogą opuścić budynku - powiedział, że wiele z tych osób ma małe dzieci.

Protest związkowców zakończyło spalenie portretów posłów, którzy głosowali za ustawą o reformie emerytalnej.

Wcześniej przewodniczący Solidarności Piotr Duda zapowiadał, że związek "nie wyklucza całonocnej blokady sejmu". Dodał przy tym, że blokada ma na celu "ochronę parlamentarzystów przed gniewem społeczeństwa". - Dzięki temu posłowie będą mieć również czas na przemyślenie swoich dotychczasowych działań i zmianę zdania w sprawie reformy emerytalnej - tłumaczył Duda.

Podczas, gdy w środku trwały głosowania, na zewnątrz związkowcy "Solidarności" oplatali łańcuchami gmach. Wyły syreny. Związkowcy rozstawili transparenty "Solidarności". Spalili portrety wszystkich ministrów w specjalnie przygotowanym palenisku. Powiesili także portret premiera Donalda Tuska na szubienicy.

Działacze podkreślali, że posłowie ekipy rządzącej nie chcieli z nimi rozmawiać, dlatego oni też nie widzą w tym momencie szans dialogu.

Sejm uchwalił ustawę wydłużającą wiek emerytalny do 67. roku życia. Za uchwaleniem ustawy głosowało 268 posłów Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Ruchu Palikota, przeciwko 185 posłów Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Solidarnej Polski. Dwóch posłów wstrzymało się od głosu.

Wybrane dla Ciebie
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"