Sejm uczcił pamięć zmarłego dziennikarza Wiktora Batera
Posłowie uczcili pamięć zmarłego dziennikarza Wiktora Batera. O minutę ciszy zawnioskował lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
09.04.2020 | aktual.: 25.03.2022 13:45
Sejm zebrał się w środę wieczorem, aby zagłosować ws. projektu ustawy tarczy antykryzysowej 2.0. Tuż po wznowieniu obrad po godz. 22 lider ludowców poprosił wszystkich posłów o uczczenie pamięci zmarłego we wtorek dziennikarza.
"Zmarł Wiktor Bater, jeden z najwybitniejszych dziennikarzy, dziennikarz przez duże D, prawdziwy reporter, informujący o sprawach najważniejszych, zawsze rzetelnie, laureat nagrody Grand Press, oddany dla swojego fachu" - powiedział szef Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Wiktor Bater pracował jako dziennikarz m.in. dla Polskiego Radia, TVP, TVN, Polsatu. Był korespondentem w Rosji i jako pierwszy dziennikarz poinformował na antenie Polsatu o katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r.
Bater relacjonował też m.in. atak na szkołę 1 września 2004 r. w Biesłanie, gdzie został niegroźnie ranny. Podczas wielu lat pracy reporter opisywał konflikty zbrojne m.in. na Bałkanach, w Czeczenii, Afganistanie, Izraelu, Iraku i Bliskim Wschodzie.
Był autorem książki "Nikt nie spodziewa się rzezi: notatki korespondenta wojennego" z 2008 r., w której opisywał m.in. życie w oblężonym Sarajewie, Bagdad pod amerykańską okupacją oraz wstrząsające wydarzenia w Biesłanie.
Wiktor Bater nie żyje. Połowę kariery zawodowej spędził na wojnie
Kuba Wątły, szef Halo.Radia: - Wiktor miał wrócić na stałe do ramówki. Czekaliśmy na niego. Byłem wczoraj w naszym magazynie i zobaczyłem rozkręconą nadawczą antenę satelitarną. Przypomniało mi się, że wymyślił, jak ją przewieźć do Kurdystanu. Najpierw pociąć w Polsce, a na miejscu złożyć. Wszystko miał dokładnie zaplanowane.
Źródło: Polsat News