Sejm odłoży debatę nad projektem zmiany ordynacji?
Jeśli w wieczornym głosowaniu potwierdzą się przedpołudniowe deklaracje przedstawicieli klubów parlamentarnych, porządek obrad obecnego posiedzenia Sejmu nie zostanie poszerzony o punkt dotyczący zmiany ordynacji, o co wnosi PiS.
Przeciwko poszerzeniu porządku obrad o punkt dotyczący zmian w ordynacji wyborczej zamierzają głosować PO, SLD, LPR i PSL, a Samoobrona czeka z decyzją na ekspertyzy prawne.
PiS złożyło w środę po południu u marszałka Sejmu projekt ustawy wprowadzającej ordynację mieszaną w wyborach do Sejmu. Szef klubu Przemysław Gosiewski powiedział dziennikarzom, że PiS chciałby, aby pierwsze czytanie odbyło się już w czwartek.
Sejm ma głosować w czwartek wieczorem po godz. 21 nad wprowadzeniem tego punktu pod obrady. Według deklaracji marszałka Sejmu, gdyby posłowie zdecydowali, że zajmą się projektem zmiany ordynacji, to pierwsze czytanie odbyłoby się jeszcze w czwartek wieczorem.
Według sekretarza generalnego PO Grzegorza Schetyny, Platforma będzie przeciwko wprowadzeniu punktu dotyczącego zmiany ordynacji pod obrady obecnego posiedzenia Sejmu. Nie chcemy pracować nad projektem o 23.30. To jest hucpa - zaczynać w nocy rozmowy na temat najważniejszej ustawy, jaką ten Sejm ma przyjąć - nowej ordynacji wyborczej. I co - jutro o 8.30. miałaby się w tej sprawie zebrać komisja? Przecież to jest absurd - ocenił Schetyna w rozmowie z dziennikarzami.
Podkreślił, że Platforma chce pracować nad zmianą ordynacji, ale nie w taki sposób, jaki postuluje PiS. Jesteśmy nawet gotowi na posiedzenie Sejmu w przyszłym tygodniu. Chcemy naprawdę się tym zająć(zmianą ordynacji), a nie traktować tego jako narzędzia do przyspieszenia wyborów - dodał.
Sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk powiedział, że "Sojusz oczywiście będzie przeciwko" poszerzeniu porządku obrad o punkt dotyczący zmiany ordynacji. Nie weźmiemy udziału w hucpie - podkreślił.
PSL także będzie głosowało przeciwko poszerzeniu porządku obrad o ten punkt. Tryb wprowadzania ustaw w Sejmie przez PiS jest chory i wręcz niezgody z prawem - powiedział wiceszef Stronnictwa Jan Bury.
Wojciech Wierzejski (LPR) uważa, że porządek obrad Sejmu nie zostanie rozszerzony. Zaznaczył, że Liga będzie przeciwko wprowadzeniu do niego punktu dotyczącego zmiany ordynacji. Ta ustawa jest niekonstytucyjna, nie wprowadzimy jej dzisiaj do porządku obrad - zaznaczył poseł.
Natomiast Samoobrona czeka na ekspertyzy, czy zmiana ordynacji jest zgodna z konstytucją. Jeśli się okaże, że jest zgodna, to poprzemy poszerzenie porządku obrad o ustawę zmieniającą ordynację wyborczą - powiedział wiceszef klubu Janusz Maksymiuk.