Sejm do USA: pomogliśmy wam, więc znieście wizy
Sejm chce, aby Polacy mogli swobodnie wyjeżdżać do USA.
Za przyjęciem rezolucji w sprawie
zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli RP podróżujących do
Stanów Zjednoczonych opowiedziała się większość sejmowych klubów.
"Sejm RP wzywa władze Stanów Zjednoczonych Ameryki do zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli polskich" - głosi projekt rezolucji. Podpisało się pod nim około 50 posłów z większości klubów sejmowych.
W uzasadnieniu podkreślono, że Polska jest sojusznikiem USA, czego wyrazem jest m.in. udział polskich wojsk w operacji "Iracka Wolność". Przypomniano o słowach przyjaźni oraz uznania dla profesjonalizmu i odwagi polskich żołnierzy. "Z drugiej strony jednak nadal wymaga się od nas wiz upoważniających do przebywania na terenie Stanów Zjednoczonych. Wiz, które w dodatku nie gwarantują prawa wjazdu na obszar USA" - zauważyli wnioskodawcy.
Podczas sejmowej debaty nad projektem Paweł Piskorski (PO) zaznaczył, że jego klub, popierając rezolucję, nie traktuje sformułowanego w niej postulatu jako czegoś, co Polsce się należy w zamian za poparcie polityki USA wobec Iraku. Nie jest to - jak powiedział - namawianie Amerykanów do wzajemności, uczynienia jakiegoś nadzwyczajnego ukłonu w stronę Polski.
"Uchwała powinna być traktowana jako zwrócenie uwagi naszym przyjaciołom w Stanach Zjednoczonych na istotny dla Polski problem" - podkreślił Piskorski.
Marek Suski (PiS) zaznaczył, że Polacy mają pełne prawo, by być traktowani jak obywatele innych państw. Znaczenie ma tutaj, jego zdaniem, fakt poparcia USA przez Polskę w konflikcie irackim, gdyż kraje, które - jak mówił - są przyjaciółmi, walczą razem o jedne sprawy, powinny się wspierać.
Posłowie podkreślali jednak, że rozumieją problem, jakim jest duża liczba Polaków nielegalnie pracujących w USA. Z tego też powodu nieco sceptyczny wobec projektu uchwały był Aleksander Małachowski (UP). Jak powiedział, "to nie tłumy Amerykanów oblegają polskie konsulaty, chcąc się dostać do naszego kraju, lecz tłumy Polaków oblegają konsulaty amerykańskie, a kiedy już dostaną się do USA, to zostają tam po parę lat i pracują nielegalnie".
Według amerykańskich przepisów, z ruchu bezwizowego do USA mogą korzystać tylko obywatele tych państw, w których odsetek odmów wydania wizy nie przekraczał 3%. W Polsce procent odrzucenia wniosków o wizę amerykańską jest kilkanaście razy większy od tego progu.