Sejm debatuje nad całkowitym zakazem aborcji
W Sejmie trwa debata nad przygotowanym przez LPR projektem zmiany w konstytucji, wprowadzającym zapis o ochronie życia ludzkiego od momentu poczęcia. Debata nie cieszy się dużym zainteresowaniem posłów - na sali sejmowej jest kilkudziesiąt osób - informuje reporter Wirtualnej Polski.
26.10.2006 | aktual.: 26.10.2006 16:52
Nie mówimy o zaostrzeniu prawa, mówimy o podniesieniu do rangi konstytucyjnej prawa człowieka do ochrony życia- argumentował Wojciech Wierzejski (LPR) podczas debaty nad projektem Ligi zmian w konstytucji, wprowadzającym prawną ochronę życia od momentu poczęcia.
Wierzejski: nie zmieniamy prawa, ugruntowujemy to, co jest
Zdaniem Wierzejskiego, projekt ten nie dokona zmian w ustawie chroniącej życie (tzw. ustawie antyaborcyjnej). Nie zmieniamy prawa, nie podważamy żadnej ustawy, nie likwidujemy żadnych wyjątków. Ugruntowujemy to, co jest - przezornie przewidując możliwość majstrowania przez lewicę przy aborcji w przyszłym parlamencie - mówił.
Jak ocenił wiceszef Ligi, obecne prawo w zakresie ochrony życia jest niedoskonałe.
Wierzejski złożył także wniosek o natychmiastowe przejście do drugiego czytania nad omawianym projektem. Marszałek Sejmu Marek Jurek zwrócił mu jednak uwagę, że głosowanie nad zmianą konstytucji może się odbyć za dwa miesiące, ponieważ artykuł ustawy zasadniczej nowelizowany projektem dotyczy praw obywatelskich.
Polityk LPR zaznaczył też, że jego klub jest przeciwny propozycji PiS, aby zmianą w ustawie zasadniczej zajęła się sejmowa komisja nadzwyczajna. Nie ma potrzeby, chodzi tylko o trzy słowa - argumentował Wierzejski.
Marek Kotlinowski z Ligi Polskich Rodzin, wicemarszałek Sejmu przypomniał, że obecna Konstytucja stanowi tylko, że "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia". Politycy LPR wspierani przez PiS i Samoobronę chcą uzupełnić ten zapis o słowa "... od momentu poczęcia".
"Nie narzucamy katolickiego światopoglądu"
Wicemarszałek Kotlinowski zastrzegł, że starania o zmianę zapisu w Konstytucji nie jest narzucaniem katolickiego światopoglądu, ale przejawem troski o zdrowie i życie ludzkie. Marek Kotlinowski podkreślił, że troska ta jest jednym z podstawowych obowiązków państwa. Kotlinowski przypomniał, że fakt, iż życie ludzkie stanowi wartość od momentu poczęcia znalazło obecnie, zgodnie z postępem w nauce, potwierdzenie w wielu pismach medycznych.
Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że prawo do życia nie jest kwestią światopoglądu, dlatego też wyraził nadzieję, że posłowie wszystkich klubów, niezależnie od wyznaczonego kierunku swojej polityki - poprą projekt Ligi.
PiS poprze projekt LPR
Prawo i Sprawiedliwość poprze projekt, autorstwa LPR, przewidujący zmianę w konstytucji, gwarantującą ochronę życia ludzkiego od momentu poczęcia. Poseł Dariusz Kłeczek, przedstawiajacy stanowisko klubu paramentarnego PiS podczas debaty sejmowej podkreślił, że dotychczasowe zapisy broniące życia w konstytucji, nie zamknęły dyskusji na ten temat. Poseł zaznaczył, że dlatego też potrzebne jest jasna gwarancja, że życie bez względu na swój wiek potrzebuje ochrony.
Poseł Kłeczek zwrócił uwagę, że Polska przeszła daleką drogę, jeśli chodzi o ustawodawstwo, dotyczace ochrony życia: od ustawodawstwa aborcyjnego do ustawodawstwa chroniącego ludzkie życie. Podkreślił, że w naszym kraju dokonał się w związku z tym wielki postęp, jeśli chodzi o społeczną świadomość i wiedzę o człowieku: między innymi zmniejszyła się liczba dzieciobójstw, porzucanych noworodków, jak również usuwanych ciąż. Poseł PiS zaznaczył, że nie można doprowadzić do zmarnowania tego, co udało się do tej pory osiagnąć w sprawie ochrony życia, oraz ostatecznie uciąć wszelkie wątpliwości i spory z tym związane. Dodał, że nie można dopuścić, aby prawo do życia było sytuowane niżej niż inne prawa człowieka. Samoobrona: prawo powinno wyznaczać nieprzekraczalne granice zachowań
Samoobrona popiera projekt zmian w konstytucji autorstwa LPR, który przewiduje ochronę życia ludzkiego od momentu poczęcia - zapowiedział poseł tej partii Mirosław Krajewski.
Jak mówił, konstytucja zapewnia swoim obywatelom poszanowanie praw człowieka i praw obywatelskich. Nie poręcza ona jednak samego prawa do życia za dobro podlegające ochronie- podkreślił poseł.
Jego zdaniem, w konstytucji nie ma jednoznacznego nakazu ochrony życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Proponowany projekt ustawy o zmianie konstytucji RP daje szansę wpisania do konstytucji tego jakże potrzebnego i afirmatywnego rozszerzenia - mówił Krajewski.
Prawo chroniąc życie od poczęcia, powinno wyznaczać nieprzekraczalne granice zachowań, jak również proponować szeroki zakres środków, które we wszystkich aspektach respektowałyby godność i prawa dziecka poczętego i nienarodzonego - dodał.
PO broni status quo w kwestii ochrony życia ludzkiego
Platforma Obywatelska broni obecnego stanu prawnego w kwestii ochrony życia ludzkiego - powiedziała Anna Zielińska-Głębocka (PO) podczas debaty w Sejmie nad zmianami w konstytucji.
PO opowiadając się za ochroną życia ludzkiego od chwili poczęcia, nie podziela opinii wnioskodawców, iż są braki w polskim prawie, które należy usunąć poprzez zmiany konstytucji - zaznaczyła posłanka PO.
Przypomniała, że w sprawie uregulowań prawnych dotyczących ochrony życia od poczęcia w ubiegłych latach osiągnięto kompromis "różnych sił społecznych i politycznych, w tym hierarchów polskiego Kościoła".
Zdaniem Zielińskiej-Głębockiej, obecne uregulowania są zadowalające dla większości społeczeństwa. Głębokie zdziwienie i niepokój budzi przedłożony projekt wraz z towarzyszącą mu już polityczną i medialną grą, rozpętaną przez wnioskodawców, jawiących się jako cyniczni obrońcy życia poczętego, grą podchwyconą przez środowiska lewicowe, zwolenników aborcji - zaznaczyła posłanka.
Jak dodała, PO jest zdecydowanie przeciwna zarówno dalszemu zaostrzaniu warunków dopuszczalności przerywania ciąży, jak też ewentualnej liberalizacji przepisów.
SLD: chcemy, aby kobiety zachodziły w ciążę wtedy, kiedy tego chcą
SLD chce odrzucenia projektu zmian w konstytucji, przewidującego ochronę życia ludzkiego do momentu poczęcia. Sprzeciwiamy się stawianiu życia płodu ponad życiem i zdrowiem kobiety - powiedziała w czasie sejmowej debaty nad projektem posłanka Sojuszu
Posłanka podkreśliła, że gdyby projekt nie został odrzucony w pierwszym czytaniu, należy zorganizować wysłuchanie publiczne w sprawie proponowanej zmiany w konstytucji.
Jak podkreślała, posłowie SLD nie są hipokrytami. SLD nie jest zwolennikiem przerywania ciąży. Chcemy, aby kobiety zachodziły w ciąże wtedy, kiedy tego chcą - powiedziała. Według niej, inicjatorzy i zwolennicy projektu chcą "ingerować w najintymniejsze sfery życia" oraz "wprowadzić państwo totalitarne".
Senyszyn oceniła, że LPR domaga się zaostrzenia prawa aborcyjnego celem poprawienia swoich notowań przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Posłanka podkreśliła, że z badań opinii publicznej wynika, że 80 proc. Polaków popiera obecnie obowiązujące przepisy dotyczące przerywania ciąży. Jak dodała, jedynie 8-15 proc. chce ich zaostrzenia.
SLD jest za ochroną życia, ale w odróżnienia od "katoprawicy" nie będzie tego robić kosztem życia, zdrowia i praw kobiet - oświadczyła Senyszyn. Nie zgadzamy się na przedmiotowe traktowanie kobiet, jesteśmy tu zgodni ze stanowiskiem Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, której przedstawicieli serdecznie witamy - dodała.
Senyszyn powiedziała, że "absolutnie konieczne jest rozpoczęcie ogólnonarodowej dyskusji nad tym, by było w Polsce mniej przerywanych ciąż (...), tych które są dokonywane w podziemiu aborcyjnym".