Sędziowie załamują ręce
W ostatnich miesiącach obserwuje się wzrost liczby składanych do sądów wniosków o ogłoszenie upadłości. Wynika to z obaw przed nowym prawem upadłościowym, które wejdzie w życie 1 października tego roku - twierdzi "Gazeta Prawna".
12.08.2003 | aktual.: 12.08.2003 06:15
Według dziennika, duża część wniosków pochodzi od wierzycieli, którzy w ten sposób szantażują dłużników. Okazuje się, że jest to skuteczny sposób na odzyskanie pieniędzy.
Gazeta pisze, że sędziowie już teraz martwią się, jak poradzą sobie z ogromem nowych obowiązków. Problemem sądów upadłościowych będzie w najbliższych miesiącach brak nowych etatów sędziowskich. Brakuje także biegłych sądowych, których opinie są niezbędne w rozpoznawaniu spraw.
W budżecie nie przewidziano skutków wejścia w życie nowego prawa upadłościowego. Nic nie wskazuje, że w najbliższym czasie znajdą się pieniądze na dodatkowe etaty. Może się okazać, że wejście w życie nowych przepisów, które miały usprawnić postępowanie upadłościowe, spowoduje korek w sądach - obawia się "GP".