ŚwiatŚcigany Uspaskich chce wrócić z Rosji na Litwę

Ścigany Uspaskich chce wrócić z Rosji na Litwę

Wiktor Uspaskich, były lider i założyciel
najliczniejszego ugrupowania politycznego na Litwie Partii Pracy,
od maja ubiegłego roku przebywający w Rosji i ścigany przez
litewskie organa praworządności, chce wrócić do kraju i wziąć
udział w wyborach samorządowych, które odbędą 25 lutego.

Ścigany Uspaskich chce wrócić z Rosji na Litwę
Źródło zdjęć: © AFP

06.02.2007 11:00

Litewska prywatna telewizja LNK poinformowała, że Uspaskich zrezygnował z ubiegania się o azyl polityczny w Rosji i zamierza wrócić na Litwę. We wrześniu zwrócił się do Rosji o udzielenie azylu politycznego, ale dotychczas go nie otrzymał.

Nie czuję się winny i w czasie wyborów chcę być na Litwie - powiedział Uspaskich litewskiej telewizji.

W litewskich wyborach samorządowych chce startować z listy Partii Pracy w Kiejdanach, gdzie jest zameldowany. Jest na ostatnim, 25. miejscu, tej listy.

Przed tygodniem litewska Główna Komisja Wyborcza, na wniosek prokuratury, uchyliła immunitet Uspaskicha jako kandydata na radnego. (Na Litwie kandydat na radnego objęty jest immunitetem na okres kampanii wyborczej). Jeżeli więc wróci on do kraju, zostanie zatrzymany w celu złożenia zeznań.

Uspaskich, milioner mający powiązania z rosyjskim Gazpromem, gdy jego partia została oskarżona o nadużycia finansowe, pod koniec maja wyjechał do Rosji.

Litewska Prokuratura Generalna trzykrotnie wzywała Uspaskicha na przesłuchania, ale nie stawiał się i wtedy rozesłano za nim list gończy.

Na litewskiej scenie politycznej biznesmen z Kiejdan zaistniał przed kilkoma laty, gdy został deputowanym na Sejm poprzedniej kadencji. Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego i wyborami parlamentarnymi na Litwie, które odbyły się jesienią 2004 roku, założył Partię Pracy. Zdobyła ona najwięcej mandatów - 39 w 141- osobowym parlamencie.

Od samego początku zarówno to ugrupowanie, określane jako partia milionerów, jak i osoba jego lidera, wzbudzała wiele kontrowersji.

Oskarżenie partii Uspaskicha o nadużycia finansowe doprowadziło na początku czerwca do rozpadu rządzącej koalicji. (sm)

Aleksandra Akińczo

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)