Schetyna: pozwy przeciw Polsce kompromitują Powiernictwo
Akcja Powiernictwa Pruskiego, które złożyło
pozwy przeciw Polsce, kompromituje samo Powiernictwo i źle wpływa
na stosunki polsko niemieckie - uważa sekretarz generalny
Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna.
Traktuję to niepoważnie, nieodpowiedzialnie i kompromitująco dla tych, którzy artykułują takie oczekiwania i żądania- powiedział w Legnicy polityk PO.
Jego zdaniem "im lepsze relacje polsko-niemieckie, im bardziej rozsądny, racjonalny głos kanclerz Niemiec, tym mniej miejsca na głupstwa w stylu Powiernictwa Pruskiego".
Lider PO w Legnicy Robert Kropiwnicki, który jest konstytucjonalistą i specjalistą od orzecznictwa w zakresie praw człowieka, wyraził natomiast pogląd, że Trybunał w Strasburgu prawdopodobnie już na wstępnym etapie, sędziego sprawozdawcy, odrzuci pozwy i zdecyduje w ogóle nie zajmować się sprawą.
Myślę, że ta sprawa jest bardziej znana w Polsce niż w Niemczech- dodał Kropiwnicki i radził "zachować spokój".
Powiernictwo Pruskie - prywatna spółka z siedzibą w Duesseldorfie - poinformowało w miniony piątek, że 20 listopada skierowało do Trybunału w Strasburgu 22 pozwy przeciwko Polsce. Adwokat spółki podkreślił, że celem pozwów nie są odszkodowania finansowe, tylko "restytucja" mienia zabranego Niemcom. Jego zdaniem, w większości przypadków chodzi o obiekty przemysłowe. Adwokat odmówił podania nazwisk autorów pozwów, zasłaniając się tajemnicą adwokacką. Uczynił wyjątek tylko dla jednego powoda - niemieckiego Żyda Hansa-Joachima Goldschmidta, który stara się m.in. o odzyskanie fabryki we Wrocławiu.