Schetyna: Podwyższenie wieku emerytalnego to był błąd PO. Rostowski stanowczo odpowiada: "Nie zgadzam się"

Spór w PO o wiek emerytalny. Grzegorz Schetyna stwierdził, że podniesienie wieku w czasach rządów PO-PSL było błędem. Odpór temu stwierdzeniu daje ówczesny minister finansów i kolega z rządu Schetyny, Jan Vincent Rostowski.

Schetyna: Podwyższenie wieku emerytalnego to był błąd PO. Rostowski stanowczo odpowiada: "Nie zgadzam się"
Źródło zdjęć: © East News | Polska Press/East News
Michał Wróblewski

12.07.2019 | aktual.: 12.07.2019 12:22

- Nie, to nie był błąd - mówi Rostowski.

- Tamta decyzja pozwoliła finansować dziś te emerytury, które kiedyś były, dziś znowu są [pisownia oryginalna - przyp. red.]. W międzyczasie napłynęło do Polski 1,5 miliona Ukraińców, którzy płacą składki ZUS-owskie, płacą podatki. Dlatego możemy sobie dziś na te emerytury pozwolić - twierdzi polityk.

Były minister finansów i wicepremier rządu Donalda Tuska odnosi się do słów Schetyny z piątku: - Jeśli pada pytanie o wiek emerytalny, słynne 67 lat, to przyznajemy: to był błąd - powiedział w przemówieniu otwierającym dwudniowy kongres programowy lider Platformy.

Przypomnijmy: rząd Donalda Tuska w maju 2012 r. wbrew opinii społecznej i związkowcom podniósł wiek emerytalny z 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn do 67 lat dla wszystkich. Za ustawą głosowało wówczas 268 posłów. Na mocy tamtej ustawy granica wieku umożliwiająca przejście na emeryturę miała osiągnąć założone w przepisach 67 lat w 2020 r. dla mężczyzn i w 2040 r. dla kobiet.

Obraz
© East News | ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Wiek emerytalny

Jan Vincent Rostowski w rozmowie z WP jednocześnie deklaruje: - Zgadzam się z tym, że co zostało dane [przez PiS], nie będzie odebrane.

Zatem były minister finansów przyłącza się do polityków PO przekonujących, że jeśli Platforma przejmie władzę, to nie odwróci przeprowadzonej przez PiS "reformy" emerytalnej.

- To nie zostanie cofnięte. Nie mamy dziś potrzeby przez podniesienie wieku emerytalnego zabezpieczać finansów ZUS. Ale musimy zachęcać ludzi, by dobrowolnie pracowali dłużej. Jeśli oczywiście tego będą chcieli. Dla dobrego rozwoju Polski - twierdzi Rostowski.

Jak konkluduje były minister finansów: - To Ukraińcy uratowali nasze emerytury. To zasadnicza sprawa, która zmieniła się w ostatnim czasie. A wszyscy od tego abstrachują.

Michał Wróblewski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (837)