Sasin kusi PSL. "Oferta mogłaby być dalej aktualna"

PiS rozpoczyna ponowne "kuszenie" polityków PSL. - Myślę, że ta oferta, która została sformułowana przez nas, przez Prawo i Sprawiedliwość po wyborach parlamentarnych, czyli Kosiniak na premiera rządu tzw. koalicji polskich spraw, mogłaby być dalej aktualna - powiedział poseł Jacek Sasin.

Jacek Sasin
Jacek Sasin
Źródło zdjęć: © East News | Marcin Pawlukiewicz/REPORTER
Adam Zygiel

10.06.2024 | aktual.: 10.06.2024 09:05

Trzecia Droga uzyskała zaledwie 6,91 proc. w wyborach do Parlamentu Europejskiego. To znacznie gorszy rezultat, niż choćby w wyborach do Sejmu, gdy sojusz Polski 2050 i PSL zdobył 14,4 proc.

Poseł PiS Jacek Sasin ocenił, że to "absolutnie katastrofalny wynik" dla partii. Ponowił propozycję, jaką politycy PiS wielokrotnie składali do PSL.

- Można powiedzieć, ostatni dzwonek dla Kosiniaka-Kamysza, jeszcze może z tej drogi zawrócić. Tkwienie w tej koalicji wyraźnie pokazuje, że to jest śmierć Trzeciej Drogi i to już taki trwały. Myślę, że ta oferta, która została sformułowana przez nas, przez Prawo i Sprawiedliwość po wyborach parlamentarnych, czyli Kosiniak na premiera rządu tzw. koalicji polskich spraw mogłaby być dalej aktualna - mówił w rozmowie z Radiem Zet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- To byłaby koalicja dobra dla Polski, bo dzisiaj widać, że Platforma Obywatelska i Donald Tusk prowadzą Polskę w bardzo złym kierunku i dzisiaj zawrócenie z tej drogi byłoby dla Polski dobre i taki kompromis, historyczny kompromis, historyczna koalicja z Trzecią Drogą, Prawo i Sprawiedliwość, być może Konfederacja to mogłaby być odpowiedź na to, co się dzisiaj w Polsce dzieje - przekonywał były wicepremier w rządzie PiS.

Po wyborach parlamentarnych jesienią pojawiały się plotki, że PiS próbuje namówić polityków PSL na koalicję. Ludowcy jednak nie byli skłonni na ten sojusz, wskazując, że głosowały na nich osoby, które nie chciały, żeby PiS dalej rządziło.

Czytaj więcej:

Źródło: Radio Zet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (183)