Sarkozy nie przyleci do Polski przez polityczne spory
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy odłożył
wizytę w Polsce ze względu na przeszkody protokolarne, a dokładnie
spór między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Lechem
Kaczyńskim - pisze francuski "Le Figaro".
Choć oficjalnie podano, że przyczyną przełożenia wizyty były uroczystości pogrzebowe francuskiego poety Aime Cesaire'a, powód był zupełnie inny - twierdzi dziennik. Zdaniem gazety polski premier uznał, że w planie wizyty najważniejsze rozmowy przypadły prezydentowi Kaczyńskiemu.
"Zniecierpliwieni wykrętami Polaków Francuzi zdecydowali się odłożyć spotkanie na później. Nie ustalono jeszcze żadnej daty" - podkreśla "Le Figaro".
"Szczyt polsko-francuski w końcu się odbędzie, ale fałszywy ton w polskiej dyplomacji już spowodował szkody" - komentuje dziennik.
Aby podkreślić rangę polsko-francuskiego szczytu, Sarkozy'emu miał wyjątkowo towarzyszyć premier Francois Fillon oraz co najmniej sześciu ministrów.
"Le Figaro" zwraca także uwagę na tarcia między kancelarią prezydenta a Ministerstwem Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych pod kierownictwem Radosława Sikorskiego. Przypomina sprawę odwołania bez konsultacji z prezydentem polskiego ambasadora w Argentynie.