Sankcje ONZ grożą "całkowitym zniszczeniem społeczeństwa Sudanu"
Minister do spraw Humanitarnych
Sudanu Mohamed Jusif Abdalla oświadczył, że sankcje, którymi zagroziła Sudanowi ONZ w najnowszej
rezolucji mogą doprowadzić do "całkowitego zniszczenia
społeczeństwa" jego kraju.
19.09.2004 | aktual.: 19.09.2004 10:38
Nałożenie sankcji gospodarczych oznacza, że de facto potępia się całe społeczeństwo, a to z kolei prowadzi do całkowitego zniszczenia tego społeczeństwa - powiedział w wywiadzie dla Reutera.
Dlatego sądzę, że jeśli sankcje ekonomiczne zostaną nałożone na Sudan, to oznaczać to będzie ukaranie narodu sudańskiego, co przecież nie jest zamiarem Rady Bezpieczeństwa - podkreślił.
Bezpieczeństwa ONZ przyjęła w sobotę jednomyślnie rezolucję, w której zażądała od władz sudańskich niezwłocznego położenia kresu działalności arabskich ugrupowań paramilitarnych dopuszczających się zbrodni wobec ludności cywilnej w Darfurze.
Rada zagroziła Sudanowi nałożeiem sankcji wobec przemysłu naftowego i wezwała w rezolucji do wysłania do Darfuru rozszerzonych do kilku tysięcy sił Unii Afrykańskiej, nadzorujących sytuację i broniących miejscowej, czarnoskórej ludności wiejskiej.
Rada zapowiedziała też przeprowadzenia dochodzenia w sprawie łamania praw człowieka i określenia czy w tym oddalonym od centrów cywilizacji regionie na zachodzie Sudanu "doszło do aktów ludobójstwa". Ma się tym zająć specjalna komisja powołana przez sekretarza generalnego ONZ Kofi Anana.
W ostatnich dwóch latach w Darfurze w wyniku bezpośredniej agresji, chorób i głodu poniosło śmierć co najmniej 50 tysięcy osób, a co najmniej 1,2 mln zmuszonych zostało do opuszczenia własnych siedzib.