Sanepid zażartował ze śmierci setek osób? Niestosowny wpis na Twitterze
Główny Inspektorat Sanitarny żartobliwie skomentował tweet satyrycznego Zakładu Pogrzebowego A.S. Bytom, mimo że sytuacja epidemiczna w Polsce jest fatalna - wczoraj rząd odnotował rekord zgonów IV fali. Przypomniał to Szymon Jadczak, dziennikarz WP.
"Zakład Pogrzebowy A.S. Bytom" to konto na Twitterze i innych mediach społecznościowych z iście "czarnym humorem". Nie jest to prawdziwy zakład pogrzebowy, stąd też dodatkowy wydźwięk tego, co pod tweetem Zakładu Pogrzebowego A.S. Bytom zamieścił GIS.
Ludzie umierają, sanepid chce się bawić?
"Zróbmy więc prywatkę, jakiej nie przeżył nikt. Niech sanepid wali, wali do drzwi" - tak Zakład Pogrzebowy A.S. Bytom sparafrazował słynną piosenkę zespołu Oddział Zamknięty.
Pod wpisem pojawił się komentarz ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego: "Halo polska policja! Mamy zaproszenie na imprezę".
Do wpisu odniósł się dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak. "Sprawdziłem. To nie jest fejk konto, ani efekt halucynacji po silnych środkach przeciwbólowych. Wczoraj umarło na COVID-19 800 osób, dziś 700" - napisał Jadczak.
Pod komentarzem GIS pojawiło się więcej uwag oburzonych internautów.
"700+ zgonów a wam humorek dopisuje. To może zaczniecie razem z policją od egzekwowania ograniczeń? Proponuję wybrać się do dowolnego centrum handlowego i zobaczyć, ile osób ma maseczki" - czytamy w jednym z wpisów.
"Halo, czy leci z nami pilot? To ma być żart z tych, co już zmarli na COVID, czy z polskiego państwa, które nie radzi sobie z pandemią?" - napisał dziennikarz WP Mateusz Patyk.
Fatalne dane Ministerstwa Zdrowia
W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych zakażeniach koronawirusem oraz zgonach. Opublikowane dane są niestety dramatyczne. Ostatniej doby odnotowano ponad 14 tys. nowych zakażeń. Służby poinformowały również o śmierci 709 osób. "Z powodu COVID-19 zmarło 200 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 509 osób" - dodał resort zdrowia.
W środę ministerstwo poinformowało o rekordowej liczbie zgonów podczas IV fali COVID-19 - zmarło 794 chorych.
Zobacz też: Lekarz krytykuje brak działań rządu. „Najwyższy czas, żeby coś zrobić”