"Samoobrona próbuje odwrócić uwagę od problemów w partii"
Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział, że złożone przez posłów Samoobrony w prokuraturze okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Jarosława Kaczyńskiego jest "nieudolną próbą odwrócenia uwagi od problemów w Samoobronie".
31.07.2007 | aktual.: 31.07.2007 17:15
Premier w żadnym wypadku nie łamał i nie łamie prawa- powiedział Dziedziczak.
Premier wezwał w miniony piątek, w liście, szefa Samoobrony Andrzeja Leppera do zrzeczenia się immunitetu poselskiego i poddania śledztwu w sprawie korupcji w Ministerstwie Rolnictwa. Premier podkreślił w liście, że jeśli Lepper jest niewinny, "to jest to jedyna droga do szybkiego oczyszczenia się i wyjścia z kręgu podejrzenia".
Według autorów wniosku do prokuratury, premier mógł naruszyć artykuł 231 par. 1 Kodeksu karnego mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.
Lepper 9 lipca został odwołany ze stanowiska wicepremiera i ministra rolnictwa w związku z podejrzeniem korupcji w Ministerstwie Rolnictwa. W efekcie operacji prowadzonej w tej sprawie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne aresztowano dwie osoby.