Samoobrona nie podejmie współpracy z rosyjskimi nacjonalistami
Lider "Samoobrony" Andrzej Lepper, który spotkał się w siedzibie
rosyjskiego parlamentu z liderem lewicowo-nacjonalistycznego
ugrupowania "Ojczyzna" Dmitrijem Rogozinem, zapewniał,
że "Samoobrona" i rosyjscy nacjonaliści nie zamierzają
podejmować współpracy.
20.05.2004 | aktual.: 20.05.2004 15:17
"Dzisiaj rozmawialiśmy o gospodarce. Obecnie mamy chorą sytuację, w której żeby zainwestować w drugim kraju (Polsce lub Rosji) trzeba to robić za pośrednictwem firmy zarejestrowanej w Stanach Zjednoczonych" - powiedział po spotkaniu.
Andrzej Lepper bronił przy tym prawa do kontaktów z politykami "Ojczyzny" - Rogozinem i Siergiejem Baburinem. "Jak z Rogozinem spotykał się prezydent Aleksander Kwaśniewski to Rogozin był demokratą, a jak się z nim spotyka Andrzej Lepper to nagle Rogozin staje się faszystą" - kontynuował uśmiechnięty przywódca "Samoobrony".
"Niepotrzebnie próbujecie zrobić ze mnie faszystę, bo żadnym faszystą nie jestem - powiedział później dziennikarzom. - Robicie mi jedynie reklamę wyborczą". Podkreślał przy tym, że "Samoobrona" nie zamierza podejmować współpracy z "Ojczyzną".
Rogozin i Baburin znani byli w przeszłości z ostrych nacjonalistycznych wystąpień. Pierwszy domagał się m.in. dozbrojenia ("naszpikowania wszystkim, co niezbędne") graniczącego z Polską obwodu kaliningradzkiego, drugi zaś brał aktywny udział w organizowaniu antykatolickich demonstracji w kwietniu 2002 roku.
Gdy dziennikarze pytali Leppera o środową konferencję, na której siedział za jednym stołem m.in. z bratem oskarżonego o zbrodnie b. przywódcy Jugosławii Slobodana Miloszevicia, polski polityk odpowiedział:_ "Przyjechałem, by wygłosić odczyt na konferencji i nie pytałem, kogo jeszcze zaproszono"_.
Borislav Miloszević, dawny ambasador Jugosławii w Rosji, towarzyszył w środę jednemu z faworytów serbskich wyborów prezydenckich (13 czercwa br.) Tomislavowi Nikoliciowi z Serbskiej Partii Radykalnej (SRS). Lider tego skrajnie nacjonalistycznego ugrupowania Vojislav Szeszelj - podobnie jak Slobodan Miloszević - przebywa w areszcie w Hadze oskarżony o zbrodnie wojenne.
Nikolić i Borislav Miloszević także spotkali się w czwartek w siedzibie rosyjskiego parlamentu z Rogozinem. Wyszli jednak z budynku w czasie gdy trwało spotkanie Rogozina i Leppera. Polski polityk powiedział później, że delegacje "Samoobrony" i SRS nie prowadziły żadnych rozmów. "(z Nikoliciem) jedynie się przywitaliśmy i tyle" - skomentował przywódca "Samoobrony", który w piątek wraca do kraju.
Jakub Kumoch