Samoobrona chce wydłużenia urlopu macierzyńskiego
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że wydłużanie urlopu macierzyńskiego w ramach polityki prorodzinnej państwa ma "pełne poparcie" jego partii.
Jeżeli to będzie szło w tym kierunku, że w jakiejś perspektywie urlop macierzyński wydłuży się nawet o dziesięć tygodni, to my jesteśmy zdecydowanie za, bo dzisiaj te urlopy są wydłużone tylko o dwa tygodnie. Chwalimy i to rozwiązanie, bo im dłużej matka jest z dzieckiem, tym lepiej - powiedział lider Samoobrony na poniedziałkowej konferencji prasowej w Kielcach.
Zapewnił, że zarówno dłuższe urlopy macierzyńskie, jak i inne projekty prospołecznych ustaw, Samoobrona będzie popierać, niezależnie od tego, czy w parlamencie będzie "twardą opozycją", czy znajdzie się w "układzie koalicyjnym". Jeżeli cokolwiek z tego typu rozwiązań będzie służyć ludziom, zawsze to poprzemy - podkreślił Lepper.
W jego opinii, cele socjalne mogą być urzeczywistniane kosztem wydatków na administrację publiczną, które - jak mówił - można ograniczyć o 6-7 mld zł bez szkody dla państwa. Z tych cięć, Samoobrona chciałaby sfinansować także koszt ewentualnego zniesienia akcyzy na paliwo rolnicze, wprowadzenia minimum socjalnego i zwiększenia nakładów na pomoc społeczną - mówił wicemarszałek Sejmu.
PiS proponuje, by w latach 2007-2011 stopniowo wydłużać urlopy macierzyńskie. Od 2007 roku urlop trwałby 22 tygodnie, od 2008 roku - 26 tygodni; od 2011 przy drugim dziecku - 38 tygodni, a przy trzecim i kolejnych - 52 tygodnie, czyli rok.