Samobójczy zamach niedaleko Tel Awiwu
Dwóch zabitych Izraelczyków oraz ponad 70 rannych i poszkodowanych to tragiczne żniwo zamachu terrorystycznego, dokonanego w centrum
handlowym w Kfar Saba w Izraelu. W wybuchu zginął także palestyński zamachowiec-samobójca.
04.11.2002 21:35
Według danych policji, miał on na sobie ładunek wybuchowy wagi kilkudziesięciu kilogramów. Jeden z ochroniarzy zasłonił swym ciałem zamachowca, w chwili gdy odpalał ładunek wybuchowy, i w ten sposób zapobiegł jeszcze bardziej tragicznym skutkom wybuchu.
Do organizacji zamachu w Kfar Sabie przyznały się "Brygady Al-Quds" - zbrojna bojówka organizacji "Islamski Dżihad". Zamachowiec pochodził z obozu palestyńskich uchodźców Balata koło Nablusu, na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Eksplozja nastąpiła w sklepie ze sprzętem elektronicznym w centrum handlowym Arim w Kfar Saba.
Znajdujące się 10 kilometrów od Tel Awiwu miasto Kfar Saba położone jest zaledwie kilka kilometrów od tak zwanej zielonej linii, oddzielającej terytoria palestyńskie. W ciągu dwóch ostatnich lat intifady, Kfar Saba była kilkakrotnie miejscem palestyńskich zamachów i ataków.(ck, aka)
