Sami swoi, czyli jak się skończyła kłótnia o płot
Policjanci z Bolimowa (Łódzkie) zatrzymali
operatora kombajnu, który niedaleko miejscowości Humin zablokował
pojazdem drogę, a sam przykuł się do kierownicy.
Powodem dziwnego zachowania rolnika był
konflikt z sąsiadem: pokłócili
się o źle postawiony płot.
13.08.2003 14:20
"46-letni mężczyzna postawił maszynę w taki sposób, że zablokował większość drogi. Pojazdy, które tamtędy jechały, musiały korzystać z pobocza. Prowadzone przez kilka godzin mediacje nie przyniosły skutku. Mężczyzna siedzący na kombajnie nie reagował na prośby" - powiedział nadkomisarz Tomasz Klimczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Dopiero przybyli na miejsce strażacy usunęli kombajn z drogi. "Problemy były z operatorem pojazdu, który, jak się okazało, przykuł się łańcuchem do kierownicy. Aby go uwolnić, trzeba było użyć piłki do metalu" - dodał Klimczak.
Mężczyzna został zatrzymany, grozi mu kara grzywny.