Salwador zostawi żołnierzy w Iraku?
Prezydent Salwadoru Elias Antonio (Tony) Saca oświadczył we wtorek wieczorem, iż rozważa amerykańską prośbę w sprawie wysłania do Iraku piątego już kontyngentu wojskowego.
08.06.2005 | aktual.: 08.06.2005 08:00
W Iraku od sierpnia 2003 roku pełni służbę 380 salwadorskich żołnierzy. Salwador jest jedynym krajem Ameryki Łacińskiej, którego żołnierze uczestniczą obecnie w siłach koalicji w Iraku.
Kontyngent salwadorski wchodzi w skład dowodzonej przez Polskę wielonarodowej dywizji Centrum-Południe i stacjonuje w Hilli, stolicy prowincji Babil. W kwietniu zeszłego roku jeden żołnierz salwadorski zginął, a 15 odniosło rany w starciu z rebeliantami irackimi.
Grupa przebywających obecnie w Iraku żołnierzy ma zakończyć służbę w sierpniu. Kolejny kontyngent byłby już piątym wysyłanym przez Salwador. Z sondaży wynika, że około 60% Salwadorczyków jest przeciwnych udziałowi kraju w misji w Iraku.
Informując o amerykańskiej prośbie, prezydent Saca zastrzegł, iż żadna decyzja w sprawie irackiej misji kolejnej grupy żołnierzy jeszcze nie zapadła. Powiedział wprost, iż istnieje związek między tą kwestią a takimi sprawami w stosunkach z USA jak problem imigrantów, bezpieczeństwa i in.
Salwadorski dziennik "La Prensa Grafica" podał, że sekretarz stanu USA Condoleezza Rice na spotkaniu w poniedziałek z dziennikarzami z Ameryki Łacińskiej potwierdziła, iż Waszyngton prowadzi z Salwadorem rozmowy w sprawie misji w Iraku. Wyraziła nadzieję, że piąta grupa salwadorskich żołnierzy pojedzie do tego kraju. Zaprzeczyła jednak zdecydowanie by sprawa wysłania tego kontyngentu miała jakikolwiek związek ze sprawą imigrantów salwadorskich w USA.
Na początku roku Waszyngton przedłużył do września 2006 roku decyzję o przyznaniu ok. 250 tys. salwadorskich imigrantów Tymczasowego Statusu Osób Chronionych (Temporary Protected Status - TPS). Status taki przyznawany jest w USA ludziom z państw dotkniętych przez klęski żywiołowe czy konflikty zbrojne; ułatwia on uzyskanie zgody na pracę w USA i chroni przed deportacją. Po raz pierwszy TPS przyznano na 18 miesięcy Salwadorczykom w marcu 2001 roku po serii trzęsień ziemi w tym kraju. TPS był przedłużany już trzykrotnie.
Pieniądze przysyłane przez zatrudnionych w USA Salwadorczyków, stanowią ważny zastrzyk dla budżetu tego kraju. W zeszłym roku wpływy takie wyniosły ponad 2,5 mld dolarów.