PolskaSadurska ws. emerytur: jest czas na zmiany. Jak koalicja chciała, to potrafiła w 48h przyjąć ustawę

Sadurska ws. emerytur: jest czas na zmiany. Jak koalicja chciała, to potrafiła w 48h przyjąć ustawę

Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska powiedziała PAP, że "zabrakło dobrej woli", aby obecny Sejm zajął się projektem ws. obniżenia wieku emerytalnego. - Parlament wielokrotnie pokazywał, że można uchwalić ustawę w ciągu 48 godzin - mówiła.

Sadurska ws. emerytur: jest czas na zmiany. Jak koalicja chciała, to potrafiła w 48h przyjąć ustawę
Źródło zdjęć: © Newspix | DAMIAN BURZYKOWSKI

W rozmowie z PAP Sadurska odniosła się do wypowiedzi marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która stwierdziła, że nie ma możliwości, by obecny Sejm zajął się prezydenckim projektem dotyczącym obniżenia wieku emerytalnego. - Tak dużej ustawy nie da się zrobić na jednym posiedzeniu izby - powiedziała marszałek.

- Bardzo mnie dziwi stwierdzenie pani marszałek Kidawy-Błońskiej. Przy dobrej woli Sejm i Senat projekt ustawy, który złożył pan prezydent, jest w stanie przyjąć. Nasz parlament wielokrotnie pokazywał, że można uchwalić ustawę w ciągu 48 godzin. Tutaj koalicja rządząca, jeśli chciała, takie projekty przyjmowała - podkreśliła Sadurska.

"Brak dobrej woli Sejmu"

Szefowa prezydenckiej kancelarii zaznaczyła, że skrócenie wieku emerytalnego jest bardzo istotne dla wielu Polaków. - Obecny czas jest dobry do złożenia tego typu projektów. Chciałbym przypomnieć pani marszałek, że w ciągu niespełna dwóch tygodni Sejm podjął decyzję o podwyższeniu Polakom wieku emerytalnego. Tutaj jakoś większość sejmowa nie widziała żadnego problemu - powiedziała.

- Słowa pani marszałek odbieram jako brak dobrej woli. Gdyby ona była, projekt stałby się obowiązującym prawem i zostałaby wypełniona wola Polaków - dodała.

Sadurska nie zgodziła się z argumentem podnoszonym głównie przez polityków PO, że prezydent, składając projekt w czasie kampanii wyborczej, chce wpłynąć na wynik wyborów. - Andrzej Duda przed wyborami prezydenckimi zapowiadał, że w pierwszej kolejności złoży dwa projekty: obniżający wiek emerytalny i dotyczący podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Podpisał umowę ze społeczeństwem, że tego dokona i wywiązał się z tego zobowiązania - mówiła.

Sadurska zapewniła, że prezydent nie zrezygnuje ze złożenia w najbliższych dniach projektu ws. kwoty wolnej od podatku. Zapewniła, że zrobi to w "niedługim czasie".

Sadurska przypomniała, że - zgodnie z zapowiedzią Andrzeja Dudy - projekt ustawy ws. emerytur zostanie złożony w następnej kadencji Sejmu, kiedy będzie nowa koalicja rządząca.

Projekt prezydenta

Na początku sierpnia w wywiadzie dla PAP Andrzej Duda, jeszcze jako prezydent elekt, mówił, że projekty dotyczące obniżenia wieku emerytalnego i podwyższenia kwoty wolnej od podatku są dla niego priorytetowe. Ocenił wówczas, że dzisiaj kwota wolna od podatku jest "cały czas jeszcze na śmiesznym poziomie", który jest "niewspółmierny choćby do minimum egzystencji". Według Dudy powinna być podniesiona do poziomu co najmniej 8 tys. zł.

Prezydent Andrzej Duda skierował w poniedziałek do Sejmu projekt ustawy przewidujący, że wiek emerytalny dla kobiet zostanie obniżony do 60 lat, a dla mężczyzn do 65 lat. Duda wyraził nadzieję, że zostanie ona uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, bo - jak mówił - koalicja rządząca pokazała, że potrafi uchwalać ustawy w sposób bardzo szybki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)