Trwa ładowanie...
09-06-2015 07:50

Sąd w USA nakazał zwolnienie więźnia przetrzymywanego w izolacji ponad 40 lat

Amerykański sąd federalny nakazał w poniedziałek zwolnienie z więzienia mężczyzny, który spędził prawie 43 lata w zupełnej izolacji. Obrońcy praw człowieka podkreślają, że tak długie przetrzymywanie więźnia w odosobnieniu jest formą tortur.

Sąd w USA nakazał zwolnienie więźnia przetrzymywanego w izolacji ponad 40 latŹródło: WP, fot: Konrad Żelazowski
d1ur7d3
d1ur7d3

68-letni dziś Albert Woodfox to najstarszy więzień w Stanach Zjednoczonych przetrzymywany w takich warunkach. Został umieszczony w osobnej celi w więzieniu w Luizjanie, gdy skazano go za zamordowanie strażnika podczas buntu więźniów w 1972 roku w zakładzie karnym w miejscowości Angola. Trafił tam za rabunek.

Według prawnika skazanego Woodfox może trzy razy w tygodniu przez godzinę ćwiczyć; w celi ma telewizor i prysznic.

Woodfox twierdzi, że powodem surowego traktowania jego oraz dwóch innych osadzonych była ich wcześniejsza działalność polityczna. Mężczyzna należał do Partii Czarnych Panter, radykalnej amerykańskiej organizacji politycznej utworzonej w celu ochrony czarnoskórej mniejszości w USA. W 1971 roku w więzieniu w Angoli współtworzył oddział ugrupowania, organizował demonstracje i strajki, domagając się lepszych warunków dla osadzonych.

Sędzia federalny James Brady w poniedziałek nakazał bezwarunkowe zwolnienie Woodfoksa. Już w listopadzie 2014 roku sąd apelacyjny orzekł, że mężczyzna powinien wyjść na wolność, ale decyzja ta została anulowana przez sąd stanowy w lutym. Brady wymienił pięć okoliczności łagodzących, umożliwiających natychmiastowe i bezwarunkowe zwolnienie Woodfoksa, w tym jego wiek i zły stan zdrowia oraz fakt, że już dwa razy był sądzony za to samo przestępstwo.

d1ur7d3

Brady, jak pisze agencja AP, zablokował prokuratorom z Luizjany możliwość sądzenia Woodfoksa po raz trzeci. Ale rzecznik prokuratora generalnego już zapowiedział apelację od tej decyzji, by "upewnić się, że morderca zostanie w więzieniu i pozostanie w pełni odpowiedzialny za swoje czyny".

Przedstawicielka organizacji Amnesty International Jasmine Heiss nazwała poniedziałkową decyzję sądu "doniosłym krokiem w kierunku sprawiedliwości".

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj