PolskaSąd uchylił wyrok dożywocia za zgwałcenie i zabicie staruszki

Sąd uchylił wyrok dożywocia za zgwałcenie i zabicie staruszki

Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił wyrok
sądu pierwszej instancji skazujący na dożywocie 22-letniego Dawida
P. oskarżonego o zgwałcenie i zamordowanie 81-letniej sąsiadki.
Sprawa ponownie trafi do łódzkiego sądu okręgowego.

25.10.2006 13:50

Tym samym sąd uwzględnił apelację obrońcy, który domagał się złagodzenia kary lub skierowania sprawy do ponownego rozpoznania. Proces w obu instancjach ze względu na charakter sprawy toczył się za zamkniętymi drzwiami; uzasadnienie wyroku jest niejawne.

Do zabójstwa doszło w marcu 2004 roku. Zwłoki samotnie mieszkającej kobiety znalazła jej bratanica. Ciało leżało na łóżku w sypialni. Przykryte było stertami szmat i przyciśnięte krzesłem. Mieszkanie było splądrowane.

Po zdarzeniu zatrzymano 20-letniego wtedy sąsiada ofiary. Prokuratura oskarżyła go, że brutalnie pobił kobietę, zgwałcił, a następnie udusił ją zaciskając na szyi kabel telefoniczny i wlewając jej do ust farbę.

Mężczyzna przyznał się do zabójstwa, ale nie przyznał się do zgwałcenia staruszki. Wyjaśniał, iż przyszedł do niej, by wyjaśnić rzekome pomówienie, iż ukradł jej emeryturę. Jak utrzymuje, kobieta upierała się przy swojej wersji; wtedy zdenerwował się i ją zabił.

W grudniu ub. roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Dawida P. na karę dożywotniego więzienia i zdecydował, że mężczyzna będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie z więzienia po 35 latach. Wyrok zaskarżyła obrona.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)