Sąd rozpatrzy zażalenie PiS
Sąd Apelacyjny ma rozpatrzyć dziś (27.04) zażalenie PiS na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie spotu "Kolesie". Proces odbywa się w trybie wyborczym.
Sąd zakazał emisji filmu i nakazał PiS przeproszenie za naruszenie dobrego imienia Platformy i wprowadzenie w błąd wyborców. Prawo i Sprawiedliwość złożyło odwołanie od tej decyzji.
Rzecznik Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że w odwołaniu partia zwraca uwagę na uchybienia proceduralne sądu oraz podtrzymuje wszystkie treści zawarte w spocie. Mariusz Błaszczak jest przekonany, że wyrok Sądu Apelacyjnego będzie korzystny dla PiS. Wyraził przekonanie, że to partia Jarosława Kaczyńskiego ma rację, a wszystkie informacje w spocie były udokumentowane przez największe w Polsce media.
Rzecznik rządu Paweł Graś liczy z kolei na zwycięstwo Platformy przed sądem. Podkreślił, że PO spokojnie czeka na ostateczny wynik, chociaż posłowie tej partii woleliby prowadzić kampanię bardziej merytoryczną.
Spot "Kolesie" ma pokazać, że Platforma Obywatelska nie dotrzymała obietnic wyborczych i dba głównie o interesy swoich działaczy. W roli negatywnych bohaterów obok premiera w filmie wystąpili premier, prezydent Warszawy, minister skarbu Aleksander Grad oraz senator Tomasz Misiak.