Sąd: Róża Żarska, obrońca Leppera, winna 13 wykroczeń
Mec. Róża Żarska, obrońca Andrzeja Leppera,
zrezygnowała z członkostwa w Trybunale Stanu, w którym zasiadała z
rekomendacji Samoobrony. Stało się to po tym, jak adwokacki sąd
dyscyplinarny uznał ją za winną 13 wykroczeń dyscyplinarnych, za
co wymierzono jej karę nagany.
29 czerwca mec. Żarska nadesłała do TS pismo, w którym zrzekła się urzędu sędziego TS - nie podając powodów. W "Monitorze Polskim" ukazało się już obwieszczenie marszałka Sejmu z 3 lipca o utracie przez nią stanowiska sędziego TS. Teraz Sejm musi wybrać kogoś na jej miejsce.
W Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie poinformowano, że 21 kwietnia tego roku mec. Żarska została uznana przez adwokacki sąd dyscyplinarny I instancji za winną 13 spośród 17 zarzucanych jej przewinień dyscyplinarnych, głównie nieobecności na rozprawach. Sąd ukarał ją za to drugą w hierarchii kar dyscyplinarnych - karą nagany; ma też ona zapłacić 14 tys. zł.
Rzecznik dyscyplinarny ORA w Warszawie (której podlega Żarska) mec. Krzysztof Stępiński postawił jej 17 zarzutów. Chodziło przede wszystkim o jej wielokrotne, nieusprawiedliwione nieobecności na rozprawach w sądach (m.in., gdzie oskarżonym był Andrzej Lepper) oraz o sprawę jej długu. Pani mecenas sprzedała bowiem poprzednią siedzibę swej kancelarii bez spłacenia kilku tysięcy złotych zaległego czynszu; kupującemu oświadczyła zaś, iż nie zalega z należnościami. O tej sprawie radę adwokacką zawiadomiła właściwa wspólnota mieszkaniowa.
Podczas procesu obwiniona zaprzeczała zarzutom i wnosiła o uniewinnienie ze wszystkich zarzutów. Odwołała się już do wyższego sądu dyscyplinarnego przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. Ten wyrok będzie prawomocny. Potem można jeszcze złożyć kasację do Sądu Najwyższego.
Gdy w 2001 r. media opisywały pierwsze zarzuty rzecznika dla Żarskiej, deklarowała ona, że jeśli do sądu dyscyplinarnego wpłynie wniosek przeciwko niej, to sama zrezygnuje z bycia sędzią w TS - w którym zasiadała od 2001 r.
Rezygnacja z członkostwa w TS nie ma wpływu na bieg sprawy dyscyplinarnej- podkreślił mec. Stępiński.
We wtorek telefon w kancelarii Żarskiej nie odpowiadał. Broniła ona Leppera w jego licznych procesach; obecnie - za wysypanie zboża w 2002 r. w Warszawie, za co byłemu wicepremierowi grozi do 5 lat więzienia. Żarska broni też posła Stanisława Łyżwińskiego w sprawie tzw. seksafery, w której jest już wniosek prokuratury o uchylenie mu immunitetu, m.in. za gwałt i wymuszanie "usług seksualnych".
Adwokaci podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za postępowanie sprzeczne z prawem, z zasadami etyki lub godności zawodu bądź za naruszenie obowiązków zawodowych. Sądy dyscyplinarne działają w ramach samej palestry - orzekają w nich adwokaci do nich wybrani. Mogą oni wymierzać kary od upomnienia, nagany, kary pieniężnej, zawieszenia w czynnościach zawodowych, aż do wydalenia z zawodu. Postępowanie to nie jest jawne dla mediów.
Złożony z 16 osób Trybunał Stanu orzeka o odpowiedzialności za naruszenie konstytucji lub ustaw przez m.in. prezydenta, premiera, ministrów oraz posłów. Sędzią TS może być każdy obywatel polski - jak stwierdza ustawa - "niekarany sądownie". Członkowie TS najczęściej nie są zawodowymi sędziami.