Sąd przedłużył areszt szefom Targów Katowickich
Sąd Okręgowy w Katowicach przedłużył o
kolejne trzy miesiące areszt byłym szefom Międzynarodowych Targów
Katowickich (MTK), podejrzanych o przyczynienie się do katastrofy
hali, w której zginęło 65 osób. O decyzji sądu poinformował rzecznik prowadzącej śledztwo w tej sprawie Prokuratury Okręgowej w Katowicach Tomasz Tadla.
16.05.2006 15:15
23 lutego do aresztu trafili dyrektor techniczny MTK Adam H. oraz dwaj członkowie zarządu Targów - obywatel nowozelandzki Bruce R. i Ryszard Z. Ten ostatni po katastrofie złożył rezygnację ze stanowiska. Pod koniec kwietnia rada nadzorcza Targów wybrała nowy, jednoosobowy zarząd. Prezesem został Piotr Kubica.
Sąd uzasadnił swoją decyzję surową karą, grożącą podejrzanym. Nie podzielił natomiast zdania prokuratury o obawie matactwa - powiedział Tadla.
Na decyzję sądu obronie przysługuje zażalenie. Reprezentujący Ryszarda Z. mec. Kazimierz Zgryzek powiedział, że przed podjęciem decyzji w tej sprawie musi zapoznać się z argumentacją sądu.
Śledztwo w sprawie katastrofy zostało przedłużone do października. Dotychczas odbyło się około 300 przesłuchań. Niedawno do prokuratury dotarła opinia biegłych z zakresu budownictwa z Politechniki Krakowskiej, którzy badali konstrukcję i wykonanie hali. Prowadzący sprawę, zasłaniając się dobrem postępowania, nie chcą mówić o ustaleniach poczynionych przez ekspertów.
Opinia jest bardzo obszerna i dotyczy m.in. projektu, konstrukcji hali i prawa budowlanego. Materiał dostarczony przez specjalistów analizują prokuratorzy. Porównują oni opinię z wcześniej uzyskanymi dowodami. Niewykluczone, że opinia stanie się podstawą do postawienia zarzutów kolejnym osobom.
Prowadzący sprawę czekają też na opinię centralnej komisji, powołanej przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Z upublicznionych pod koniec marca wstępnych wyników jej prac wynika, że przyczynami katastrofy były błędy projektowe, konstrukcyjne i zalegający na dachu śnieg. Halę zaprojektowano z wieloma wadami, konstrukcja nie spełniała norm i wymagań projektowania - ustalili specjaliści.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach zarzuciła byłym szefom MTK umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy oraz nieumyślne doprowadzenie do niej.
Do katastrofy na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich doszło 28 stycznia. Tragedia pochłonęła 65 ofiar. Wśród nich było sześciu obcokrajowców: dwóch Czechów, dwóch Słowaków, Belg i Niemiec. Rannych zostało 141 osób.