Sąd oddalił pozew Żydów o zwrot mienia w Polsce
Federalny Sąd Apelacyjny w Nowym Jorku
oddalił zbiorowy pozew wniesiony przez grupę amerykańskich Żydów, którzy domagają się restytucji ich mienia w Polsce, zagrabionego
przez nazistów i skonfiskowanego potem przez rządy komunistyczne.
07.03.2006 | aktual.: 07.03.2006 21:15
W poniedziałek sąd podtrzymał odrzucające pozew orzeczenie federalnego sądu okręgowego z 2002 roku. Podobnie jak tamten sąd, również sąd apelacyjny poparł stanowisko rządu RP i stwierdził, że amerykańskie sądy nie mają jurysdykcji w tej sprawie, gdyż rządy państw obcych posiadają tu tzw. immunitet suwerenności.
W ponad 30-stronicowym uzasadnieniu swej decyzji sąd odrzucił argument powodów, że należy zastosować wyjątek od zasady suwerenności, ponieważ komunistyczne konfiskaty - według nich - miałyby jakoby stanowić "działalność komercyjną".
Zdaniem reprezentującego rząd polski w sporze mecenasa Witolda Daniłowicza z kancelarii prawnej White&Case, poniedziałkowy werdykt nowojorskiego sądu ostatecznie kończy ciągnącą się od kilku lat sprawę.
Nowojorski sąd apelacyjny wcześniej - w sierpniu 2003 roku - wydał decyzję niekorzystną dla Polski, uchylając początkowy werdykt federalnego sądu okręgowego. Rząd RP odwołał się wtedy do Sądu Najwyższego, który skierował ten wniosek do sądu apelacyjnego do ponownego rozpatrzenia.
Roszczenia Amerykanów żydowskiego pochodzenia, którzy utracili swe majątki po wyjeździe z Polski pod koniec lat 40., były mocno popierane przez lokalnych polityków nowojorskich. Wspólnie z nimi próbowali oni w 2001 roku organizować - jako środek nacisku na rząd RP - m.in. bojkot samolotów polskich przylatujących na lotnisko w Nowym Jorku.
Niezależnie od pozwu, środowiska żydowskie w USA - ale także i mieszkający za granicą polscy właściciele majątków skonfiskowanych przez rządy PRL - od dawna nalegają na uchwalenie przez Polskę ustawy reprywatyzacyjnej, regulującej m.in. sprawę restytucji ich mienia.
Ostatnio z apelem do nowego rządu RP o uregulowanie tej kwestii zwróciła się tzw. Komisja Helsińska, złożona z członków Kongresu i rządu USA i monitorująca przestrzeganie praw człowieka na świecie.