PolskaSąd Najwyższy rozpatrzy kasację Bagsika

Sąd Najwyższy rozpatrzy kasację Bagsika

28 kwietnia Sąd Najwyższy rozpatrzy kasację
obrońcy Bogusława Bagsika skazanego prawomocnie na 9 lat za aferę
Art-B. Obrońca chce uchylenia wyroku i ponownego procesu Bagsika,
który od sierpnia 2002 r. odsiaduje resztę kary.

21.04.2003 11:52

Bagsik przebywał w aresztach od 13 czerwca 1994 r. do 9 listopada 1998 r. - czyli 4 lata i prawie 4 miesiące. Może już ubiegać się o przedterminowe warunkowe zwolnienie, ale formalnego wniosku o to jeszcze nie ma.

W październiku 2000 r., po trwającym dwa i pół roku procesie, Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Bagsika - "bohatera" największej afery III Rzeczypospolitej - za winnego wszystkich zarzucanych mu przestępstw, w tym osławionego "oscylatora", czyli wielokrotnego oprocentowania tych samych pieniędzy w różnych bankach.

Sąd skazał wtedy Bagsika łącznie na 9 lat więzienia za: zagarnięcie mienia Art-B, "oscylator", wręczanie łapówek, działanie na szkodę Art-B i poświadczenie nieprawdy. Oprócz tego sąd wymierzył mu 5 tys. zł grzywny, pięcioletni zakaz zajmowania stanowisk w spółkach prawa handlowego i nakazał zwrot kosztów procesu.

W styczniu 2002 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał wyrok 9 lat więzienia dla Bagsika za aferę Art-B, choć musiał umorzyć postępowanie w sprawie dwóch zarzutów, ponieważ się przedawniły.

W kasacji do SN mec. Piotr Kruszyński domaga się ponownego procesu, zarzucając sądom niższych instancji popełnienie błędów. Jak powiedział, m.in. podnosi to, że podczas części procesu Bagsik nie miał obrońcy (b. szef Art-B z niego zrezygnował i bronił się sam - PAP).

Po "dosiedzeniu" do połowy kary Bagsik ma prawo starać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie - nie wiadomo jednak, czy od razu po tym czasie będzie mógł opuścić więzienie. Nie jest też oczywiste, że sąd penitencjarny zgodzi się na zwolnienie Bagsika już po pierwszej prośbie - skazany może je składać co pół roku.

Szefowie Art-B Bagsik i Andrzej Gąsiorowski uciekli do Izraela latem 1991 r. Bagsika zatrzymano w czerwcu 1994 r. na lotnisku w Zurychu w Szwajcarii. Od czasu ekstradycji do Polski w lutym 1996 r. do listopada 1998 r. przebywał w areszcie. Gąsiorowski znajduje się w Izraelu - ma obywatelstwo tego kraju i z tej racji nie będzie wydany Polsce. (iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)