Zbudują bloki na cmentarzu? Deweloper twierdzi, że nic nie wiedział

W miejscu, w którym wrocławski Archicom planuje budowę kilkunastu bloków mieszkalnych, do dziś można znaleźć płyty nagrobne z lat 30. ubiegłego wieku. Pod nimi są zapewne ludzkie szczątki. Deweloper zapewnia, że nie wiedział o istnieniu starego cmentarza.

Na terenie starego cmentarza pod Wrocławiem mają stanąć blokiNa terenie starego cmentarza pod Wrocławiem mają stanąć bloki
Źródło zdjęć: © tuwroclaw.com | Klaudia Kłodnicka

Chodzi o osiedle, które ma powstać w Radomierzycach pod Wrocławiem, na granicy wrocławskiego Jagodna i gminy Siechnice. Archicom ma tutaj postawić kilkanaście bloków mieszkalnych, w których znajdzie się kilkaset mieszkań dla niemal dwóch tys. osób. Deweloper czeka na decyzje środowiskowe. Teraz okazuje się, że budynki chce ulokować na działkach, na których kiedyś znajdował się cmentarz. I najprawdopodobniej do dziś, na części jednej z tych działek, wciąż znajdują się ludzkie szczątki.

"Starsi mieszkańcy pamiętają te nagrobki"

- Jest to rodzaj profanacji miejsca spoczynku dawnych mieszkańców Lamsfeld, po wojnie Lamowic Starych - komentuje Alan Weiss, twórca inicjatywy "Spod ziemi patrzy Breslau", która zajmuje się tematem pozostałości po dawnych nekropoliach Wrocławia. - Jest dowód na to, że ten cmentarz w latach 30. istniał. Na dawnych mapach w systemie geoportal.dolnyslask.pl jest on zaznaczony. Najistotniejsze jest to, że starsi mieszkańcy pamiętają te nagrobki - dodał.

I rzeczywiście, kiedy redakcja lokalnego serwisu TuWroclaw.com pyta starszych mieszkańców o istnienie nekropolii, otrzymuje potwierdzenie. - Tak, istniał tam cmentarz, a - co najciekawsze - nie było tam przeprowadzonych prac ekshumacyjnych - powiedziała dziennikarzom jedna z mieszkanek ul. Sarniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Nie chciał wpuścić służb do mieszkania. Odkrycie w piwnicy pogrążyło 49-latka

"Cmentarz owiany mgłą tajemnicy"

Przechadzając się po tamtych terenach, głęboko w zaroślach napotkać można dawne płyty nagrobne, na których wyryte są imiona i nazwiska pochowanych tam ludzi. Niektóre z nich pochodzą z lat 30. ubiegłego wieku.

- Zanim deweloper zdecyduje się na budowę, to sprawa powinna zostać dogłębnie sprawdzona. Powinny zostać przeprowadzone prace, a szczątki przeniesione w odpowiednie miejsce - powiedział Wiess.

- Cmentarz w Lamowicach Starych, dziś uważanych za część Jagodna, owiany jest mgłą tajemnicy. I to do tego stopnia, że polska literatura przedmiotu milczy w tej sprawie. Nie znajdziemy o nim wzmianki w wielu ważnych publikacjach. To oczywiście nie dowodzi w żaden sposób, że cmentarza nie było, co najwyżej zmusza nas do szukania innego tropu lub zwrócenia się do innego źródła - skomentował Sebastian Bagiński, miłośnik historii Wrocławia, a także miejski przewodnik.

Deweloper nic na temat cmentarza nie wiedział

Co na ten temat mówi Archicom? Okazuje się, że deweloper o istnieniu cmentarza dowiedział się od redakcji TuWroclaw.com. - Firma Archicom nie posiada takiej informacji. Nieruchomość, na której planowana jest inwestycja użytkowana była przez wiele lat jako działka rolna. W momencie zakupu działek od Gminy Siechnice oraz osoby fizycznej nie otrzymaliśmy informacji, by na ich terenie znajdował się cmentarz. Niemniej jednak, wszelkie prace ziemne będę prowadzone pod stałym nadzorem archeologicznym - skomentowała Joanna Launer-Kubik, koordynator formalnej obsługi inwestycji w Archicomie.

Deweloper może budować na terenie dawnego cmentarza zgodnie z prawem. Musi jednak zdobyć na to zgodę burmistrza Siechnic. - Użycie terenu cmentarnego po zamknięciu cmentarza na inny cel nie może nastąpić przed upływem 40 lat od dnia ostatniego pochowania zwłok na cmentarzu - mówi ustawa o cmentarzach. Zastrzega jednak, że po upływie tego terminu zgodę na zabudowanie cmentarza może (ale nie musi) wydać burmistrz, wójt lub prezydent miasta.

Źródło: Tuwroclaw.com

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Łotwa zamyka przestrzeń powietrzną na granicy z Rosją i Białorusią
Łotwa zamyka przestrzeń powietrzną na granicy z Rosją i Białorusią
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"
Szef kancelarii prezydenta o współpracy z premierem. "Mieliśmy dowód"
Prokuratura o rosyjskich dronach. Najnowsze dane
Prokuratura o rosyjskich dronach. Najnowsze dane
Trójkąt Lubelski potępia atak rosyjskich dronów na Polskę
Trójkąt Lubelski potępia atak rosyjskich dronów na Polskę
"Na radarze nagle pojawiły się kropki". Bundeswehra widziała drony
"Na radarze nagle pojawiły się kropki". Bundeswehra widziała drony
Dzieje się we Francji. Tłumy protestujących i setki zatrzymanych
Dzieje się we Francji. Tłumy protestujących i setki zatrzymanych
Kadyrow ciężko chory. FSB monitoruje stan jego zdrowia
Kadyrow ciężko chory. FSB monitoruje stan jego zdrowia
Nawrocki w Krzesinach. "Prezydent jest i będzie z polskim żołnierzem"
Nawrocki w Krzesinach. "Prezydent jest i będzie z polskim żołnierzem"
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach