WAŻNE
TERAZ

Zarzuty wobec dywersantów. Prokuratura podała więcej szczegółów

Policyjny pościg w mieście. Wiadomo, dlaczego 30-latek uciekał

Policjanci drogówki po pościgu na ulicach Gdańska zatrzymali uciekającego przed kontrolą 30-latka. Powodem ucieczki mężczyzny były cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.

Źródło zdjęć: © KMP Gdańsk
Katarzyna Staszko

W czwartek, 28 listopada, po godz. 22:00 policjanci ruchu drogowego z Gdańska na ul. Oliwskiej dali sygnały do zatrzymania kierującemu hondą. Mężczyzna zignorował polecenie, przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku ul. Marynarki Polskiej i Sucharskiego.

Policjanci ruszyli za nim i natychmiast powiadomili oficera dyżurnego, aby inne patrole udzieliły im wsparcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki kopiuje Trzaskowskiego? Brejza: krok w krok

Desperacka ucieczka skończyła się na barierach energochłonnych

- Desperacka próba ucieczki i niebezpieczna jazda pomimo trudnych warunków drogowych była dla policjantów jasnym sygnałem, że mężczyzna "musi mieć coś na sumieniu". Policjanci odbywają specjalistyczne szkolenia z techniki jazdy, na których doskonalą wychodzenie z poślizgu, dynamiczne manewry, szybką jazdę oraz przewidywanie sytuacji na drodze.

Takich umiejętności nie posiadał kierujący hondą i gdy stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierę energochłonną przy zjeździe w ul. Michałki - donoszą gdańscy funkcjonariusze.

Mężczyzna został zatrzymany, a podczas kontroli w policyjnych systemach okazało się, że ma cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów i do czerwca 2027 r. nie może prowadzić pojazdów mechanicznych. Dodatkowo zachowanie 30-letniego mieszkańca gminy Pruszcz Gdańsku wskazywało, że może być pod wpływem narkotyków i dlatego została od niego pobrana krew do badań. Rozbita honda została zabezpieczona na policyjnym parkingu.

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara 5 lat więzienia. Za złamanie sądowego zakazu grozi kara 5 lat więzienia. Za jazdę po narkotykach grozi kara 3 lat więzienia, sądowy zakaz, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.

Źródło: Nadmorski24/WP

Wybrane dla Ciebie
Człowiek Nawrockiego ostro o Sikorskim. "Trudno mi uwierzyć"
Człowiek Nawrockiego ostro o Sikorskim. "Trudno mi uwierzyć"
400 tys. rezerwistów. Kanada ogłasza nowy plan mobilizacji
400 tys. rezerwistów. Kanada ogłasza nowy plan mobilizacji
Stopnie alarmowe w Polsce. Co oznaczają ALFA, BRAVO, CHARLIE, DELTA?
Stopnie alarmowe w Polsce. Co oznaczają ALFA, BRAVO, CHARLIE, DELTA?
Zarzuty wobec dywersantów. Jest decyzja prokuratury
Zarzuty wobec dywersantów. Jest decyzja prokuratury
Siwiec szefem Kancelarii Sejmu. "Komuna wraca z buciorami"
Siwiec szefem Kancelarii Sejmu. "Komuna wraca z buciorami"
Przełamanie frontu w Ukrainie. Po 40 miesiącach padł
Przełamanie frontu w Ukrainie. Po 40 miesiącach padł
Zaskakujący sondaż. Jedno ugrupowanie ma powody do radości
Zaskakujący sondaż. Jedno ugrupowanie ma powody do radości
402 groźby śmierci w dwa miesiące. Sprawa trafiła na policję
402 groźby śmierci w dwa miesiące. Sprawa trafiła na policję
Kobieta podpalona w pociągu w Chicago. Policja zatrzymała podejrzanego
Kobieta podpalona w pociągu w Chicago. Policja zatrzymała podejrzanego
Alarmujące dane. Co piąte dziecko w Polsce je fast foody codziennie
Alarmujące dane. Co piąte dziecko w Polsce je fast foody codziennie
Szef MON o akcji "Horyzont". "Blisko 10 tys. żołnierzy"
Szef MON o akcji "Horyzont". "Blisko 10 tys. żołnierzy"
"Kolonialna hańba". Ekspertka ONZ oskarża Unię Europejską
"Kolonialna hańba". Ekspertka ONZ oskarża Unię Europejską