Zaparkował przy przejściu dla pieszych. Dość zaskakujące tłumaczenia 48-latka

Wyzywał Strażnika Miejskiego, wyrzucił otrzymane wcześniej wezwanie na środek ulicy. Agresywne i wulgarne zachowanie mężczyzny było podstawą do wszczęcia postępowania, które zakończyło się wyrokiem sądowym. 48-latek ma zapłacić 2000 złotych grzywny.

Zaparkowały przy przejściu. Sprawa miała swój finał w sądzieZaparkowały przy przejściu. Sprawa miała swój finał w sądzie
Źródło zdjęć: © SM w Świdniku

Głównymi zadaniami straży miejskiej jest ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych, czuwanie nad porządkiem, jak też kontrola ruchu drogowego. Oczywiście w przeciwieństwie do policjantów nie zajmują się oni zatrzymywaniem kierowców popełniających wykroczenia, jednak w sprawach parkowania w miejscach zagrażających bezpieczeństwu, zastawiania wjazdów do posesji, czy też niszczenia tak potrzebnej w miastach zieleni, reagują bardzo często. Najczęściej o interwencję proszą ich mieszkańcy, jednak, szczególnie w rażących przypadkach, podejmują także interwencje własne.

Tak było w połowie marca, kiedy to patrolujący teren Świdnika strażnicy miejscy podjechali na ul. Hryniewicza. Miejsce to jest przez nich odwiedzane dość często, gdyż znajduje się tam szkoła i przedszkole. Dlatego okolica jest nadzorowania pod kątem bezpieczeństwa uczniów i przedszkolaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechał wężykiem. Skrajna nieodpowiedzialność w Świętokrzyskiem

W pewnym momencie strażnicy dostrzegli auto zaparkowane przy samym przejściu dla pieszych, na skutek czego ograniczało ono widoczność osobom chcących przejść na drugą stronę ulicy. Do tego pojazd został pozostawiony w taki sposób, że utrudniał ruch innym kierowcom.

– Jeden ze strażników za wycieraczką przedniej szyby pozostawił informację o popełnionym wykroczeniu. Gdy odchodził od pojazdu, zauważył, że zbliża się do niego kierowca. Mężczyzna wyciągnął zawiadomienie o wykroczeniu, zmiął kartkę i ostentacyjnie wyrzucił na środek ulicy. Gdy strażnicy podeszli do auta oraz poprosili kierowcę o wyłączenie silnika i okazanie dokumentów, ten oświadczył, że strażnik nie jest policjantem, a następnie polecił im "spier….." po czym odjechał – wyjaśnia komendant straży miejskiej w Świdniku Janusz Wójtowicz.

Oczywiście w przypadku wykroczenia straż miejska nie mogła zatrzymać już kierowcy, jednak wszczęte zostały czynności w tej sprawie. Jeszcze tego samego dnia ustalono dane personalne mężczyzny, a następnie skierowano wniosek do sądu o jego ukaranie. Usłyszał on zarzuty nieprawidłowego parkowania, odmowy podania swoich danych osobowych, niewykonania poleceń funkcjonariusza uprawnionego do kontroli ruchu drogowego oraz zaśmiecania miejsca dostępnego dla publiczności.

Podczas przesłuchania 48-letni mieszkaniec Świdnika zaczął przepraszać za swoje zachowanie. Jak wyjaśniał, feralnego dnia miał zły nastrój, do tego mu się śpieszyło. Sąd nie miał wątpliwości co do winy mężczyzny i wyrokiem nakazowym skazał go na karę grzywny w wysokości 2000 zł. Kierowca nie protestował, w wyniku czego niedawno wyrok się uprawomocnił.

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina