Kolejny atak w Zamościu. Poszkodowanym 16‑latek
Kolejna brutalna napaść na nastolatka w Zamościu. Również miała ona miejsce w centrum miasta i podobnie jak poprzednim razem, nikt nie zareagował. Napastnik został już zatrzymany.
09.03.2023 | aktual.: 09.03.2023 10:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedawno całą Polskę obiegła sprawa skatowania 16-letniego Eryka. To bulwersujące zdarzenie miało miejsce w centrum Zamościa, gdzie w środku dnia chłopak był bity i kopany przez trzech napastników. Tymczasem w tej samej okolicy, tym razem na przystanku autobusowym przy ul. Peowiaków, zaatakowany został kolejny nastolatek. Do zdarzenia doszło kilka dni temu, ale głośno zrobiło się o nim teraz, kiedy zatrzymano sprawcę. W sieci pojawiły się nagrania.
Nagranie ze zdarzenia 1 marca, dzień po śmierci Eryka, zamieścił w sieci radny Rady Miejskiej w Zamościu, Rafał Zwolak. Wtedy jednak film przeszedł bez echa. Do wsiadającego do autobusu chłopaka podszedł agresywny młody człowiek, zaczął go szarpać, uderzać i kopać. Podobnie jak w poprzednim przypadku, nikt nie zareagował. Świadkowie nie zrobili kompletnie nic, aby pomóc napadniętemu. Każdy czekał na rozwój wydarzeń, niektórzy nagrywali zdarzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne pobicie w Zamościu. Przechodnie nie zareagowali
W obronie napadniętego stanął jedynie inny nastolatek, który również czekał na autobus. Jednak za to, że próbował pomóc, agresja została skierowana wobec niego. Mało tego, jak wskazuje Rafał Zwolak, agresor miał nasłać na niego kolegów, którzy później czekali pod szkołą, do której uczęszcza nastolatek, aby "wymierzyć mu sprawiedliwość". Od pobicia uchroniła go interwencja nauczycieli.
Opublikowane w sieci nagranie z tego zdarzenia wywołało bardzo duże wzburzenie wśród mieszkańców. Jak tłumaczą, niewiele brakowało, a doszłoby do kolejnej tragedii. O wszystkim powiadomiona została policja. Funkcjonariusze we wtorek, 7 marca, zatrzymali 21-latka z powiatu zamojskiego, który jest podejrzany o ten czyn. Jego ofiarą był 16-latek.
Pobił 16-latka. Był wcześniej poszukiwany
- Na początku marca w internecie zamieszczony został film z tego zdarzenia. Na podstawie nagrania ustaliliśmy szczegóły zdarzenia oraz personalia jego uczestników - PAP asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu - Naruszenie nietykalności polegało na uderzeniu pokrzywdzonego ręką w twarz oraz dwukrotnym kopnięciu w tułów - podała policjantka, dodając, że podejrzany ukradł nastolatkowi słuchawki warte 750 zł.
Jak się okazało, to nie pierwsza tego typu napaść na koncie zatrzymanego. Nosi on pseudonim "Czeczen" i był poszukiwany przez sąd za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, jakich dopuścił się wcześniej wobec innych osób.
Sprawą zajęła się prokuratura. Tym razem 21-latkowi przedstawiono trzy zarzuty: naruszenia nietykalności cielesnej, kierowania gróźb karalnych oraz dokonania szczególnie zuchwałej kradzieży. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, został on osadzony w tymczasowym areszcie.