Mieszkańcy wyrazili swoje zdanie. Większość nie chce, aby Puchaczów stał się miastem
Są wyniki konsultacji społecznych, jakie przeprowadzono w gminie Puchaczów. Miejscowość ta planuje odzyskać prawa miejskie. Jednak mieszkańcy są w tej sprawie mocno podzieleni.
W gminie Puchaczów dobiegły końca konsultacje społeczne dotyczące odzyskania praw miejskich. Jak wyjaśniał w lutym na Sesji Rady Gminy wójt Adam Grzesiuk, pomysł pojawił się po rozmowie z wojewodą lubelskim, który zasugerował lokalnym samorządowcom, aby czyniły o to starania. Przed laty szereg miejscowości utraciło bowiem prawa miejskie na skutek represji nałożonych przez cara za udział w powstaniu styczniowym.
Właśnie względy historyczne w przypadku Puchaczowa stały się głównym powodem do rozpoczęcia starań o odzyskanie praw miejskich. Radni zgodzili się na taki krok, więc kolejnym etapem było poznanie stanowiska mieszkańców w tej sprawie. Jeżeli większość z nich opowiedziałaby się na "tak", wówczas odpowiedni wniosek zostałby skierowany do zaopiniowania przez wojewodę lubelskiego, a następnie do ministerstwa.
Stało się jednak inaczej. Wyniki konsultacji wskazują, że większość mieszkańców powiedziało "nie". Swoje zdanie na ten temat wyraziły 1103 osoby, za odzyskaniem przez Puchaczów praw miejskich opowiedziało się 428 osób, przeciw były 472 osoby, a 197 wstrzymało się od głosu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W miejscowościach Brzeziny, Bogdanka, Turowola, Zawadów, Kolonia Ciechanki, Ostrówek i Szpica większość mieszkańców było za odzyskaniem praw miejskich, jednak już we wsiach: Wesołówka, Nadrybie Wieś, Ciechanki, Nadrybie Dwór, Jasieniec, Turowola Kolonia, Stara Wieś, Nadrybie Ukazowe a nawet w samym Puchaczowie wyniki głosowania były odwrotne. Ostatecznie po podliczeniu głosów 42,8 proc. mieszkańców powiedziało się przeciwko. Za było 38,8 proc. biorących udział w konsultacjach.
Wielu mieszkańców obawiało się, że przyznanie praw miejskich będzie skutkowało podwyżkami podatków i opłat. Gminni urzędnicy prowadzili kampanię informacyjną, że nic takiego się nie stanie. Wskazywali, że nie ma obligatoryjnych przepisów, które nakładają na organy miasta obowiązek podnoszenia podatków i opłat do określonych poziomów. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych jest jedną i tą samą dla gmin, miast czy gmin miejsko-wiejskich, nie różnicuje ona stawek pod względem rodzaju jednostek samorządowych.
Wyniki konsultacji pokazują, że wielu mieszkańców zapewnienia te nie przekonały. Wolą oni, aby Puchaczów w dalszym ciągu był wsią.