Trwa ładowanie...

Chcieli zarobić na kryptowalutach. Zostali oszukani

Mieszkanka powiatu zamojskiego uwierzyła w możliwość szybkiego oraz dużego zysku i za namową oszustów zainwestowała ponad 53 000 zł w kryptowaluty. Pieniądze, które miały być pewnym zyskiem, niestety przepadły. W podobny sposób oszukany został też mieszkaniec Zamościa. Zainstalował program do zdalnej obsługi pulpitu, a po tym przestępcy wypłacili z jego konta prawie 15 000 zł.

Chciała zarobić na kryptowalutach. Została oszukanaChciała zarobić na kryptowalutach. Została oszukanaŹródło: Pixabay
davnxm2
davnxm2

W minioną środę zamojscy policjanci przyjęli zawiadomienie o oszustwie, którego ofiarą padła 56-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego. Pokrzywdzona wyjaśniła, że w ubiegłym miesiącu została namówiona przez telefonicznego rozmówcę do zainwestowania w kryptowaluty.

"Doradca" przekonał ją do zainstalowania aplikacji umożliwiającej prowadzenie wideorozmów oraz zdalną obsługę telefonu. Następnie kobieta przelała 10 000 złotych na wskazane konto, z nadzieją na inwestycję w kryptowaluty. Na platformie inwestycyjnej, na którą zarejestrował ją oszust, widziała wykresy sugerujące, że zainwestowana kwota przynosi zyski.

Zmanipulowana przez "doradcę", 56-latka dokonała kolejnych przelewów oraz przekazała kilka kodów BLIK. Kiedy poprosiła o możliwość wycofania się z inwestycji i zwrot przekazanych pieniędzy, mężczyzna zgodził się, obiecując przelać całą kwotę na jej konto. Niestety, do dziś kobieta nie otrzymała zwrotu. Łączna kwota, którą straciła, wyniosła ponad 53 000 złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klich obrażał Trumpa. "Myślę, że nie przejąłby się takimi rzeczami"

Kolejna ofiara "inwestycji"

Oszustwa związane z fałszywymi inwestycjami w kryptowaluty dotknęły również 67-latka z Zamościa. Podobnie jak w przypadku 56-latki, mężczyzna został namówiony przez "brokera giełdowego" do zainstalowania aplikacji do zdalnej obsługi telefonu.

davnxm2

Oszuści, działając bez jego wiedzy, wypłacili z jego konta prawie 15 000 złotych. Dopiero po interwencji pracownika banku, który zapytał 67-latka, czy faktycznie zlecił kolejne przelewy, mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Zablokował dostęp do swoich rachunków bankowych i powiadomił o zdarzeniu policję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
davnxm2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
davnxm2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj