Czterolatek sam w tramwaju. Zareagowała motornicza
Policjanci z Olsztyna pomogli wrócić do domu chłopcu, który samotnie podróżował tramwajem. Czterolatek dzięki reakcji motorniczej bezpiecznie dotarł do rodziców. O całej sytuacji zostanie powiadomiony sąd rodzinny i nieletnich.
W poniedziałek motornicza powiadomiła oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie o dziecku, które wsiadło do tramwaju bez żadnego opiekuna. Kobieta zatroszczyła się o chłopca. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol.
Poszukiwania opiekuna
Funkcjonariusze zaopiekowali się czterolatkiem i rozpoczęli czynności, by dotrzeć do jego opiekuna. Na podstawie otrzymanych informacji od motorniczej pojechali w okolice przystanku, z którego chłopiec wsiadał do tramwaju. Tam odnaleźli ojca czterolatka, który wraz ze znajomymi i sąsiadami szukał swojego syna.
Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić dokładnych okoliczności zniknięcia chłopca, który miał bawić się na placu zabaw. Po chwili na miejscu pojawiła się także matka dziecka. Policjanci z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu rodzinnego. Zadaniem sądu będzie dokładne zbadanie sytuacji oraz sprawdzenie, czy ojciec swoim zachowaniem nie naraził dziecka na niebezpieczeństwo.
Źródło: Info112.pl/ Policja Warmińsko-Mazurska