Handlowali ludźmi. Zatrzymano trzy osoby w Wielkopolsce

Sprawa prowadzona jest przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, przy współpracy z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu i strażą graniczną.

W połowie sierpnia 2024 roku policjanci otrzymali pierwsze zgłoszenia o tym, że na terenie powiatu wrzesińskiego mogą przebywać cudzoziemcy wykorzystywani do ciężkiej pracy w gospodarstwach rolnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Głównym podejrzanym jest obywatel Mołdawii. To on, zgodnie z ustaleniami śledczych, obiecywał różnym osobom transport do Polski i pomoc w znalezieniu pracy. Gdy cudzoziemcy przyjeżdżali do kraju, zabierał im dokumenty pod pretekstem realizacji formalności związanych z legalizacją pobytu na terytorium RP.

Pracowników kwaterowano i rozwożono do pracy na terenie różnych gospodarstw rolnych, gdzie pracowali po 5-6 dni w tygodniu. Ustalono, że zarówno czas, jak i obowiązki narzucone pracownikom, przekraczały wszelkie dopuszczalne normy. Na dodatek nie otrzymywali oni żadnego wynagrodzenia, bo całość pobierał 47-letni Mołdawianin, który tłumaczył to koniecznością pokrycia kosztów noclegów i wyżywienia. Gdy pracownicy zaczęli się buntować, byli bici i zastraszani. Główny podejrzany w sprawie wykorzystywał ich ciężką sytuację życiową.

Poznańscy policjanci, współpracując z prokuraturą oraz strażą graniczną, zbierali materiał dowodowy, by móc ustalić podejrzanych w sprawie oraz postawić im zarzuty. Jak przekazał nadkom. Maciej Święcichowski, 22 października funkcjonariusze weszli do jednego z domów na terenie powiatu wrzesińskiego i zatrzymali trzy osoby podejrzane w sprawie. W środku znajdowali się także cudzoziemcy wykorzystywani do przymusowej pracy.

Ustalono, że 47-letni obywatel Mołdawii był w przeszłości karany w swojej ojczyźnie m.in. za zabójstwo. Mężczyzna usłyszał zarzuty związany z handlem ludźmi. Jego żona oraz druga zatrzymana kobieta usłyszały zarzuty pełnomocnictwa w handlu ludźmi. Wszystkie osoby zostały tymczasowo aresztowane na trzy miesiące. Grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności.

Cztery osoby wykorzystywane do pracy otrzymały status ofiar handlu ludźmi i zostały objęte pomocą przez Krajowe Centrum Interwencyjno-Konsultacyjne prowadzone przez fundację La Strada.

Źródło: Codziennypoznan.pl