PolskaRzymskie wakacje za publiczne pieniądze

Rzymskie wakacje za publiczne pieniądze

Tygodniową wycieczkę do Rzymu na koszt
podatników zafundowali sobie prezydent Koszalina Mirosław
Mikietyński oraz przewodniczący rady miejskiej Ryszard Wiśniewski,
donosi "Trybuna". Obaj są związani z Platformą Obywatelską, a
powodem wyjazdu było wręczenie papieżowi aktu nadania tytułu
honorowego obywatela Koszalina, przyznanego przez samorząd miasta
12 marca br.

O ile więc sam wyjazd można by uznać za uzasadniony, to trudno zrozumieć, dlaczego wręczenie jednego dokumentu oraz prezentu w postaci kolekcji bombek choinkowych trwało aż od 11 do 17 grudnia, dziwi się "Trybuna".

Z Mikietyńskim i Wiśniewskim nad Tybr wybrali się także wiceprezydent, a zarazem lider PO w regionie Stanisław Gawłowski, oraz sekretarz miasta Piotr Jedliński. Oni jednak - jak zapewnia rzecznik prezydenta Grzegorz Śliżewski - pojechali za własne pieniądze i w ramach urlopu. Tym samym przyznali, że cała ta eskapada była przede wszystkim turystyczną wycieczką.

Zresztą prezydent Mikietyński znany jest z tego, że w ratuszu trudno go zastać, bo woli wojażować po kraju i świecie, twierdzi gazeta. Co prawda nie udało się wydobyć od jego rzecznika listy służbowych wyjazdów, lecz i bez niej wiadomo, że oprócz Włoch i Watykanu odwiedził w tym roku jeszcze: Danię, Szwecję, Niemcy, Francję, Chiny i Stany Zjednoczone, a prawdopodobnie jeszcze Finlandię i Norwegię.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)