W nocy z niedzieli na poniedziałek komisja wyborcza w Rzeszowie przekazała oficjalne wyniki wyborów. W pierwszej turze wygrał Konrad Fijołek, który startował z poparciem KO, Lewicy, Polski 2050 i PSL. Na byłego przewodniczącego miejskiej rady głos oddało ponad 56,5 proc. rzeszowian.
O terminie swojego zaprzysiężenia Fijołek poinformował we wtorek. - Zapraszam wszystkich rzeszowian, niezależnie od tego, na kogo głosowali, jakie mają poglądy. Jeśli chcą uczestniczyć w tym pięknym święcie naszej rzeszowskiej lokalnej demokracji, serdecznie na rzeszowski rynek zapraszam w poniedziałek, kilka minut po godz. 14, po zaprzysiężeniu, a przed objęciem gabinetu - przekazał na konferencji prasowej prezydent-elekt.
Polityk stwierdził, że uczestniczący w niedzielnych wyborach "wysłali niesamowicie pozytywny sygnał dla całej Polski". - Pozytywny sygnał, jak powinno wyglądać prawdziwe święto demokracji, jak mamy dyskutować o swoich lokalnych sprawach, jak wreszcie zabierać się za ich rozwiązanie - tłumaczył.
- Na pewno będziemy pracować nad tym, aby wszelkie ważne decyzje były konsultowane społecznie. Na pewno będziemy chcieli stworzyć platformę "Decyduj Rzeszów", aby państwu dać możliwość jak największego udziału w decyzjach, jakie będzie podejmowała administracja - zapowiedział Fijołek.
Przyśpieszone wybory w Rzeszowie odbyły się po tym, jak swoją rezygnację 10 lutego ogłosił Tadeusz Ferenc, który rządził miastem od 2002 roku. Kontrkandydatami Konrada Fijołka byli poseł Konfederacji Grzegorz Braun, wiceszef MS Marcin Warchoł i wojewoda podkarpacka Ewa Leniart.
Wybory w Rzeszowie. Ekspert zwrócił uwagę, kto głosował na Konrada Fijołka
